Christiansø - duńskie Alcatraz
Już na pierwszy rzut oka widać, że woda jest tu bardzo przejrzysta, dno widać bowiem na dobre kilka metrów w dół. Bogactwo morszczynu i innej podwodnej roślinności świadczy o znajdującym się tu bujnym podwodnym życiu.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Już na pierwszy rzut oka widać, że woda jest tu bardzo przejrzysta, dno widać bowiem na dobre kilka metrów w dół. Bogactwo morszczynu i innej podwodnej roślinności świadczy o znajdującym się tu bujnym podwodnym życiu.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Miejsce to owiane jest legendą powstałej tu w 1684 roku twierdzy, która od 1725 roku stała się również wiezieniem. Było to swoiste duńskie Alcatraz, gdyż ucieczkę stąd traktowano jako rzecz zupełnie niemożliwą.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Christiansø - duńskie Alcatraz
Christiansø - duńskie Alcatraz
Christiansø - duńskie Alcatraz
Trzeba przyznać, że skaliste, nieco posępne brzegi robią wrażenie i pobudzają wyobraźnię, zwłaszcza kiedy pomyślimy że kiedyś to było więzienie. Obecnie co roku przyjeżdża tu ponad 80.000 turystów, którzy dowożeni są z Bornholmu regularnie kursującymi statkami.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Już na pierwszy rzut oka widać, że woda jest tu bardzo przejrzysta, dno widać bowiem na dobre kilka metrów w dół. Bogactwo morszczynu i innej podwodnej roślinności świadczy o znajdującym się tu bujnym podwodnym życiu.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Obmywana ze wszystkich stron przez podwodne prądy wyspa znajduje się jak gdyby w zupełnie innym morzu. Dno jest skaliste, pełne większych i mniejszych głazów, wokół nich zaś kryją się ryby.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Obmywana ze wszystkich stron przez podwodne prądy wyspa znajduje się jak gdyby w zupełnie innym morzu. Dno jest skaliste, pełne większych i mniejszych głazów, wokół nich zaś kryją się ryby.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Christiansø - duńskie Alcatraz
Obmywana ze wszystkich stron przez podwodne prądy wyspa znajduje się jak gdyby w zupełnie innym morzu. Dno jest skaliste, pełne większych i mniejszych głazów, wokół nich zaś kryją się ryby.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Trzeba przyznać, że skaliste, nieco posępne brzegi robią wrażenie i pobudzają wyobraźnię, zwłaszcza kiedy pomyślimy że kiedyś to było więzienie. Obecnie co roku przyjeżdża tu ponad 80.000 turystów, którzy dowożeni są z Bornholmu regularnie kursującymi statkami.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Miejsce to owiane jest legendą powstałej tu w 1684 roku twierdzy, która od 1725 roku stała się również wiezieniem. Było to swoiste duńskie Alcatraz, gdyż ucieczkę stąd traktowano jako rzecz zupełnie niemożliwą.
Christiansø - duńskie Alcatraz
Miejsce to owiane jest legendą powstałej tu w 1684 roku twierdzy, która od 1725 roku stała się również więzieniem. Było to swoiste duńskie Alcatraz, gdyż ucieczkę stąd traktowano jako rzecz zupełnie niemożliwą.