Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr odbierasz wszystkimi zmysłami: pijesz commandarię, kąpiesz się w płatkach róż, zamawiasz mezee,
ser halloumi i oliwki podczas wieczorów w tawernach z muzyką na żywo.
Cypr polecany jest właśnie jesienią, to pora zbioru ziół, festiwal
owoców i święto winobrania. A jak mówią Cypryjczycy tutejsze wino jest słodkie jak pocałunek kobiety.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr odbierasz wszystkimi zmysłami: pijesz commandarię, kąpiesz się w płatkach róż, zamawiasz mezee,
ser halloumi i oliwki podczas wieczorów w tawernach z muzyką na żywo.
Cypr polecany jest właśnie jesienią, to pora zbioru ziół, festiwal
owoców i święto winobrania. A jak mówią Cypryjczycy tutejsze wino jest słodkie jak pocałunek kobiety.
Na zdjęciu:
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Wioska Agros słynie przede wszystkim z warsztatów wyrabiających
lokalne produkty. To dobry pomysł na prezent z Cypru.
Można tu
posmakować i zakupić wyroby wędliniarskie - suszone na słońcu kiełbasy i szynki,
znana jest lountza - lokalna wędzona wieprzowina - u Kafkalisa.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Drzwi cypryjskiego domu w Aya Napa ozdobione na ślub młodej pary.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Kościół Św. Łazarza w Larnace.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Kościół Św. Łazarza w Larnace.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Mykeńczycy przywieźli tu swoją cywilizację, zakładając pierwszą
grecką osadę 3000 lat temu. Przez Cypr przewinęło się też wiele
innych ludów: Fenicjanie, Asyryjczycy, Egipcjanie, Persowie,
Rzymianie, Krzyżowcy, Wenecjanie, Brytyjczycy. Również Apostołowie
Chrystusa przemierzali tę ziemię. W końcu objęło ją swymi wpływami
Bizancjum Konstantyna Wielkiego. Znajdują się tu prehistoryczne
osady, starożytne świątynie greckie, rzymskie teatry i wille,
wczesnochrześcijańskie bazyliki, bizantyjskie kościoły i klasztory,
zamki krzyżowców, kościoły gotyckie i weneckie fortyfikacje.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Klasztor Agios Neophytos i Enkleistra (pustelnia).
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Klasztor Agios Neophytos i Enkleistra (pustelnia).
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr jest prawdziwym rajem dla miłośników przyrody. Od poszarpanej
linii brzegowej do górskich szczytów, od zalanych słońcem winnic do
chłodnych lasów sosnowych, od rozległych pszenicznych pól do
zielonych sadów cytrusowych.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Antyczny amfiteatr Kourion.
W ciepłe letnie wieczory w Starożytnym Teatrze Kourion i w Pafos
Odeon, podczas wystawiania greckich dramatów, rozbrzmiewają
nieśmiertelne słowa Eurypidesa i Sofoklesa.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Park Archeologicznego w Pafos.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
W klasztorze w Agia Napa.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Park Archeologicznego w Pafos (rzymskie mozaiki z III wieku).
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Park Archeologicznego w Pafos (rzymskie mozaiki z III wieku).
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr to wyspa Afrodyty.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Tradycyjne cypryjskie mezee. W tawernach jest podawane - mezeé czyli od 15 do 25 przystawek na małych talerzykach: sałatki z sosami, mięsa, ryby, owoce morza... Przed zamówieniem mezeé trzeba być pewnym, że jest się bardzo głodnym i wyposzczonym tak jak przed wigilią.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
W klasztorze w Agia Napa.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u
Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód
toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje
sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach
róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do
pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent
kobiecości.
Cypr: winny, różany, oliwkowy
Wioska Agros słynie przede wszystkim z warsztatów wyrabiających
lokalne produkty. To dobry pomysł na prezent z Cypru. Można tu
posmakować i zakupić jako deser do comandarii tradycyjne cypryjskie
delicje u Niki, na owocowej bazie, z fig, rodzynek, pomarańczy,
orzechów, pistacji.