Cypr: winny, różany, oliwkowy

Cypr odbierasz wszystkimi zmysłami: pijesz commandarię, kąpiesz się w płatkach róż, zamawiasz mezee,

ser halloumi i oliwki podczas wieczorów w tawernach z muzyką na żywo.

Cypr polecany jest właśnie jesienią, to pora zbioru ziół, festiwal

owoców i święto winobrania. A jak mówią Cypryjczycy tutejsze wino jest słodkie jak pocałunek kobiety.

Obraz

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Cypr odbierasz wszystkimi zmysłami: pijesz commandarię, kąpiesz się w płatkach róż, zamawiasz mezee,

ser halloumi i oliwki podczas wieczorów w tawernach z muzyką na żywo.

Cypr polecany jest właśnie jesienią, to pora zbioru ziół, festiwal

owoców i święto winobrania. A jak mówią Cypryjczycy tutejsze wino jest słodkie jak pocałunek kobiety.

Na zdjęciu:
Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Wioska Agros słynie przede wszystkim z warsztatów wyrabiających

lokalne produkty. To dobry pomysł na prezent z Cypru.
Można tu

posmakować i zakupić wyroby wędliniarskie - suszone na słońcu kiełbasy i szynki,

znana jest lountza - lokalna wędzona wieprzowina - u Kafkalisa.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Drzwi cypryjskiego domu w Aya Napa ozdobione na ślub młodej pary.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Kościół Św. Łazarza w Larnace.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Kościół Św. Łazarza w Larnace.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Mykeńczycy przywieźli tu swoją cywilizację, zakładając pierwszą

grecką osadę 3000 lat temu. Przez Cypr przewinęło się też wiele

innych ludów: Fenicjanie, Asyryjczycy, Egipcjanie, Persowie,

Rzymianie, Krzyżowcy, Wenecjanie, Brytyjczycy. Również Apostołowie

Chrystusa przemierzali tę ziemię. W końcu objęło ją swymi wpływami

Bizancjum Konstantyna Wielkiego. Znajdują się tu prehistoryczne

osady, starożytne świątynie greckie, rzymskie teatry i wille,

wczesnochrześcijańskie bazyliki, bizantyjskie kościoły i klasztory,

zamki krzyżowców, kościoły gotyckie i weneckie fortyfikacje.

/ 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

10 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Klasztor Agios Neophytos i Enkleistra (pustelnia).

11 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Klasztor Agios Neophytos i Enkleistra (pustelnia).

12 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

13 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Cypr jest prawdziwym rajem dla miłośników przyrody. Od poszarpanej

linii brzegowej do górskich szczytów, od zalanych słońcem winnic do

chłodnych lasów sosnowych, od rozległych pszenicznych pól do

zielonych sadów cytrusowych.

14 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Antyczny amfiteatr Kourion.
W ciepłe letnie wieczory w Starożytnym Teatrze Kourion i w Pafos

Odeon, podczas wystawiania greckich dramatów, rozbrzmiewają

nieśmiertelne słowa Eurypidesa i Sofoklesa.

15 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Park Archeologicznego w Pafos.

16 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

W klasztorze w Agia Napa.

17 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Park Archeologicznego w Pafos (rzymskie mozaiki z III wieku).

18 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Park Archeologicznego w Pafos (rzymskie mozaiki z III wieku).

19 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

20 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Cypr to wyspa Afrodyty.

21 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Tradycyjne cypryjskie mezee. W tawernach jest podawane - mezeé czyli od 15 do 25 przystawek na małych talerzykach: sałatki z sosami, mięsa, ryby, owoce morza... Przed zamówieniem mezeé trzeba być pewnym, że jest się bardzo głodnym i wyposzczonym tak jak przed wigilią.

22 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

23 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

24 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

25 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

W klasztorze w Agia Napa.

26 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

27 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Dla pań szczególnie przyjemne jest zwiedzanie wytwórni wody różanej u

Tsolakkisa w wiosce Agros (w górę od Limassol). Dużo wąchania i testowania różanych perfum, wód

toaletowych, olejków, kremów i balsamów, po których jak przekonuje

sam właściciel skóra robi się wypieszczona i gładsza.
Ale największa atrakcja to romatyczna kąpiel "na sucho" w płatkach

róż, można się wytarzać do woli, obrzucać garściami i pozować do

pamiątkowych fotografii. Róże u Tsolakkisa gwarantują sto procent

kobiecości.

28 / 28Cypr: winny, różany, oliwkowy

Obraz
© WP/Olga Dębicka

Wioska Agros słynie przede wszystkim z warsztatów wyrabiających

lokalne produkty. To dobry pomysł na prezent z Cypru. Można tu

posmakować i zakupić jako deser do comandarii tradycyjne cypryjskie

delicje u Niki, na owocowej bazie, z fig, rodzynek, pomarańczy,

orzechów, pistacji.

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę