Czarnogóra - adriatycka perełka
Piękno jest owocem twardej determinacji - napisał Robinson Jeffers; podobnych słów można użyć patrząc na czarnogórską, śródziemnomorską roślinność kłaniającą się nisko przed żarem lejącym się z nieba na skaliste zbocza gór schodzące do turkusowych wód Adriatyku.
Region ten, leżący u wybrzeża adriatyckiego, rozciąga się na długości 295 km, przy czym 53 km stanowią kamieniste plaże. Różnorodność przyrody spalonej słońcem na trudnym terenie jest niezwykła.
Czarnogóra - adriatycka perełka
Strzeliste cyprysy, drzewa figowe, modrzewie pokrywają góry, przepiękne klify skalne ciągnące się przez całe wybrzeże, rzeźbione przez fale Adriatyku, mienią się w promieniach upalnego słońca kolorami ziemi.
Czarnogóra - adriatycka perełka
Na całym czarnogórskim wybrzeżu znajduje się ok. 12 baz. Miejscowy sklep nurkowy jest słabo zaopatrzony i służy raczej za miejsce spotkań towarzyskich tutejszych amatorów tego sportu.
Czarnogóra - adriatycka perełka
Uroda podwodnych skał urzeka swą różnorodnością. Formacje skalne, na które składają się sklepienia, nisze, groty - porośnięte są morszczynem, trawami, ulwami sałatowymi oraz inną ciekawą roślinnością, pośród której czają się jeżowce będące niemiłą niespodzianką dla nieuważnego zwiedzającego ten podwodny świat.
Czarnogóra - adriatycka perełka
Bardziej wnikliwa obserwacja ujawnia obecność ławic maleńkich rybek, ślimaków, krewetek i nieskończonej ilości mieszkańców morza - często niezauważanych z powodu niewielkich rozmiarów, ale spełniających ogromną rolę w utrzymaniu symbiozy w podwodnym ekosystemie.
Czarnogóra - adriatycka perełka
Będąc w Czarnogórze koniecznie trzeba spróbować lokalnego jedzenia. Nie należy się obawiać rozstroju żołądka jedząc cevapi kupione na ulicy - mięso jest zawsze świeże i doskonale przyrządzone. Obowiązkowym punktem programu jest restauracja Manhattan w centrum Ulcinu - takiego steku i spaghetti z owocami morza nie zjecie nigdzie.