Diament ze skazą - Singapur
Klimat jak na Karaibach, dobrobyt niczym w Szwecji. Niemiecki niemalże porządek i iście szwajcarska punktualność. Ktoś powie: utopia, mrzonka i futurystyczna fantazja na temat państwa idealnego. Ja mówię: Singapur.
Klimat jak na Karaibach, dobrobyt niczym w Szwecji. Niemiecki niemalże porządek i iście szwajcarska punktualność. Do tego bezpieczeństwo, wzorowa gospodarka, czyste ulice, żadnej korupcji, idealny system szkolnictwa i doskonała opieka zdrowotna. Ktoś powie: utopia, mrzonka i futurystyczna fantazja na temat państwa idealnego. Ja mówię: Singapur.