Dlaczego warto jechać na Dominikanę?
Dominikana dosłownie żyje z turystów. Największe dochody przynosi krajowi właśnie turystyka. Dominikana posiada najlepiej rozwiniętą na Karaibach infrastrukturę hotelową. Dwoma najbardziej znanymi regionami wypoczynkowymi są Punta Cana i Puerto Plata. Kompleksy hotelowe usytuowano bezpośrednio przy plażach, jednych z najpiękniejszych na Karaibach.
Dlaczego warto jechać na Dominikanę?
Powód nr 1 Santo Domingo
Santo Domingo jest dla Dominikany jak Nowy Jork dla USA. Najważniejsze miejsce na wyspie, kulturalne serce, dynamiczny motor wszelkich działań. Często jest nazywane po prostu "La Capital", czyli po prostu Stolica. Miasto zostało założone przez brata Krzysztofa Kolumba, Bartolomeo, w 1946 roku. Później na długie lata stało się bazą dla hiszpańskich podbojów w Ameryce Środkowej i Południowej. Pamiątki po kolonialnej przeszłości tworzą urokliwą Zonę Colonial, czyli stare miasto z brukowanymi uliczkami i domami w stylu Nowego Świata. Turyści znajdą w jego obrębie najstarsze ulice Nowego Świata, najstarszy kościół, najstarsza fortecę, itd. Za chwilę, pośród tylu zabytków, można by zapomnieć, że jest się na Karaibach. Gdyby nie to, że z nieba leje się żar, a powietrze jest ciężkie od wilgoci.
Powód nr 2 Punta Cana
Punta Cana to najdalej na wschód wysunięty przylądek Dominikany i miasteczko o takiej samej nazwie. Ten turystyczny region znany jest z zachwycających plaż o białym piasku. Trudno znaleźć lepsze na całych Karaibach. Całe wybrzeże jest gęsto obstawione hotelami i barami. Liczba barów wydaje się przytłaczająca - niektórzy żartują, że jest ich więcej niż ziaren piasku na plaży. Tak czy inaczej to mekka turystyczna Dominikany i nie ma co marudzić tylko korzystać z basenów, ciepłego morza, słońca i bez reszty oddać się zapomnieniu w bardzo bezpiecznej odległości od codzienności i pracy.
Powód nr 3 Puerto Plata
Kolejny wielki kompleks hotelowy położony w pobliżu międzynarodowego lotniska na którym bez przerwy lądują czarterowe samoloty z Europy, Ameryki i Azji. Turysta nie znajdzie tu odosobnienia i zacisznych zatoczek, ale oprócz tego ma wszystkie inne luksusy. Kostium kąpielowy, olejek do opalania, basen, drink z parasolką - wokół tych atrybutów kręcą się sprawy na Puerta Plata. Luz egzotycznych wakacji w świetnie przygotowanym kurorcie.
Powód nr 4 Cabarete
Najlepsze wiatry i fale na wyspie przyciągają do Cabarete entuzjastów sportów wodnych. Wokół plaż wyrosło miasto nowoczesnych hoteli, barów, sklepów. Cabarete nie jest tak skomercjalizowane i obstawione wielkimi kompleksami hotelowymi jak najbardziej znane resorty Dominikany i ma więcej indywidualnych turystów. Mieszanka przyjezdnych z całego świata jest tak różnorodna, że obserwowanie turystów stało się samo w sobie turystyczną atrakcją. Idąc ulicą słyszy się kilka języków naraz. A na plażach windsurfing, surfing, kitesurfing, katamarany, banany za motorówkami, paralotnie i wszelkie inne letnie fanaberie.
Powód nr 5 Las Terrenas
Niegdyś była to lekko uśpiona wioska rybacka. Obecnie raczej przeistoczyła się w modny kurort. I to bardzo kosmopolityczny kurort. Można odnieść wrażenie, że jest on tak samo włoski czy francuski, przeniesiony wprost z śródziemnomorskiej riwiery, co karaibski. Modne panie w okularach słonecznych i prężący się panowie przechadzają się po nadbrzeżnych ulicach i przesiadują w kafejkach. Nic lepszego niż pokazywanie się i obserwowanie innych nie mają do roboty i nic ważniejszego się nie dzieje. Każdemu przyda się posmakować takiego beztroskiego bumelanctwa.