WAŻNE
TERAZ

Katastrofa Dreamlinera w Indiach. Mamy komentarz Boeinga

Dynamo do smartfona

Wybrałeś się na wycieczkę rowerową i zapomniałeś ładowarki do telefonu? Ten gadżet przywróci ci kontakt ze światem.

Dynamo do smartfona
Źródło zdjęć: © www.geektoys.pl
SKOMENTUJ

Dynamo to urządzenie znane od lat, jednak do tej pory raczej nie było wykorzystywane jako alternatywna ładowarka do telefonu.

Urządzenie o nazwie *nPower PEG *warto mieć przy sobie. Zamienia ono energię kinetyczną w elektryczną. Dzięki temu naładujesz smartfon lub mp3 podczas biegania czy jazdy na rowerze.

Cena: 200 $

Oficjalne wydanie internetowe: http://www.geektoys.pl

Wybrane dla Ciebie

Awantura na lotnisku w Mediolanie. Turystka wpadła w szał z powodu nadbagażu
Awantura na lotnisku w Mediolanie. Turystka wpadła w szał z powodu nadbagażu
Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność
Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność
51 ton śmieci w parku, w którym kręcono "Avatara"
51 ton śmieci w parku, w którym kręcono "Avatara"
Nowy zakaz na pokładach. Turyści zaskoczeni
Nowy zakaz na pokładach. Turyści zaskoczeni
Polskie skorpiony. Do złudzenia przypominają te prawdziwe
Polskie skorpiony. Do złudzenia przypominają te prawdziwe
Kontrowersyjny trik podróżniczki. Wywołał burzę w sieci
Kontrowersyjny trik podróżniczki. Wywołał burzę w sieci
Do Warszawy znów zjadą tłumy. Przyciągnie je ikona popu
Do Warszawy znów zjadą tłumy. Przyciągnie je ikona popu
Nie tylko festiwal. Mają tu Wenecję, most zakochanych i krypty ostatnich Piastów
Nie tylko festiwal. Mają tu Wenecję, most zakochanych i krypty ostatnich Piastów
Polak pobił rekord. "Zmęczony, ale szczęśliwy"
Polak pobił rekord. "Zmęczony, ale szczęśliwy"
Tłumy we włoskiej atrakcji. "Radziłbym unikać tych godzin"
Tłumy we włoskiej atrakcji. "Radziłbym unikać tych godzin"
Jest ich aż 712. Czerwony punkt nie zwiastuje nic dobrego
Jest ich aż 712. Czerwony punkt nie zwiastuje nic dobrego
"Obietnica dotrzymana!" Kontrowersyjna decyzja wywołała burzę w sieci
"Obietnica dotrzymana!" Kontrowersyjna decyzja wywołała burzę w sieci