W Pampelunie na północy Hiszpanii rozpoczęły się w poniedziałek dziewięciodniowe uroczystości ku czci świętego Fermina. Słyną one w świecie głównie za sprawą gonitw z bykami po ulicach miasta.
Fiesta ku czci świętego Fermina, patrona miasta, trwa 9 dni od 6 do 14 lipca. W tym czasie do miasta licznie przybywają żądni przygód turyści, którym nie odpowiada tradycyjny i leniwy wypoczynek na hiszpańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego.
Viva San Fermin!
Tradycyjnym punktem programu pierwszego dnia festiwalu jest polewanie uczestników winem. W tym czasie trwają także koncerty, pokazy i parady. Następnie rozpoczyna się jedna wielka zakrapiana impreza trwająca zwykle do białego rana.
Św. Fermin
Uczestników gonitwy bardzo łatwo rozpoznać, ubrani są na biało i posiadają charakterystyczne, czerwone chusty (pańuelo) oraz szaliki (bufanda).
Gonitwa
Gonitwa ropoczyna się drugiego dnia fiesty. Trasa wiedzie zazwyczaj przez wąskie zaułki miasta na odcinku 825 metrów.
Gonitwa
Uciekający przed bykami mężczyźni nie są całkiem bezbronni, wolno im odpierać ataki zwierząt za pomocą... zrolowanej gazety.
Gonitwa
Święto rozsławił Ernest Hemingway w swojej książce Słońce też wschodzi z 1926 roku. Na czas trwania imprezy do Pampeluny zmierzają turyści z Europy (w dużej mierze z Wielkiej Brytanii), Stanów Zjednoczonych i Japonii.
Zakręt
W biegu bierze udział codziennie 6 byków. Niestety ich żywot dobiega końca podczas zwieńczającej gonitwę corridy.
Corrida
Corrida, jak i sama gonitwa wzbudzają wiele kontrowersji. Po pierwsze ze względu na bezpieczeństwo uczestników, ale także z powodu zabijania samych zwierząt. W ciągu 9-dniowej imprezy ginie 48 byków.
Ranny
Służby medyczne są postawione w stan gotowości, aby w każdej chwili pomóc poszkodowanym uczestnikom szalonego biegu.
Gonitwa
W całej nowożytnej historii święta zginęło 14 osób. Ogólna liczba rannych jest nieznana. W tym roku z powodu uczestnictwa w gonitwie lekko rannych zostało jak dotąd 6 osób. Liczba rannych może się w każdej chwili zmienić bo gonitwy odbywają się każdego dnia święta.