Legzira - plaża dla outsiderów
Są miejsca na świecie, które zasłużyły sobie na miano kultowych. To tu przyjeżdżają kontestatorzy, dla których ważniejsze są doznania duchowe niż cielesne. Te zakątki są mekką artystów, wielbicieli muzyki i prądów filozoficznych, a także sportów ekstremalnych. Witajcie na Legzirze - zjawiskowej plaży dla outsiderów.
Kultowe miejsce
Na południowo-zachodnim wybrzeżu Maroka, gdzieś pomiędzy miastami Mirleft i Sidi Ifni znajduje się plaża, na której nie ma tłumu parasolek i leżaków. Legzira przyciąga ludzi, dla których bezczynne leżenie na piasku jest zwykłą stratą czasu.
at/if
Czerwone kolosy
Największą atrakcją Legziry są dwa monumentalne łuki wrzynające się w Ocean Atlantycki. Ich wysokość dochodzi do 60 metrów. To one są celem wielbicieli wspinaczki, a także amatorów paralotniarstwa.
Natchnienie artystów
Oba skalne łuki są często uwieczniane na zdjęciach, zarówno przez amatorów, jak i profesjonalnych fotografów. Ich niezwykły kolor, szczególnie w świetle zachodzącego słońca, doskonale oddaje mistyczny charakter tego miejsca.
Dobrze wieje
Plaża ma długość ok. 8 kilometrów i pokrywa ją złoty piasek. To wymarzone miejsce dla surferów i paralotniarzy - wieją tu porywiste wiatry ułatwiając uprawianie najbardziej ekstremalnych ze sportów.
Wszystko dzięki erozji
Zjawiskowe łuki są wynikiem działającej tu od lat erozji i pływów morskich. Dostęp do Legziry jest możliwy tylko w czasie odpływu i przy w miarę spokojnym oceanie. Wtedy bez problemu można tu spacerować, po drodze napotykając długowłosą młodzież grającą na kongach i czekających na dobrą falę wielbicieli surfingu.
Piękna niedostępna
Wyjątkowy urok tego miejsca polega na jego niedostępności. Położone o 160 kilometrów na południe od Agadiru, z dala od głównych dróg i utartych szlaków skutecznie się chroni przed inwazją turystów. By tu dotrzeć, warto zaopatrzyć się w dobrą mapę i samochód z napędem na cztery koła. W sezonie od maja do września na plażę można dojechać autobusem z oddalonego o 10 kilometrów Sidi Ifni.
Ocalić od zadeptania
Przy plaży, wręcz przyklejone do pionowej ściany klifu, znajdują się restauracje i dwa dość tanie hotele, które dobrze się komponują z całą okolicą. Trzeba mieć tylko nadzieję, że to miejsce nie straci swojego dziewiczego charakteru z powodu rosnącej popularności, a co za tym idzie rozwijającej się infrastruktury turystycznej.
at/if