Mocny złoty - czas na urlop
Wszyscy, którzy nie skorzystali w tym roku ze swoich urlopów powinni zacząć planować wypoczynek za granicą. Umacniająca się złotówka jest sygnałem, że za wakacje np. nad Morzem Śródziemnym zapłacimy mniej niż pół roku temu.
Wszyscy, którzy nie skorzystali w tym roku ze swoich urlopów powinni zacząć planować wypoczynek za granicą. Umacniająca się złotówka jest sygnałem, że za wakacje np. nad Morzem Śródziemnym zapłacimy mniej niż pół roku temu.
Od lutego złoty zyskał na wartości, a jego kurs względem euro, dolara i franka polepszył się o kilkadziesiąt groszy. Jest to oczywiście dobra wiadomość dla turystów planujących w najbliższym czasie zagraniczne urlopy. Jak donosi Dziennik.pl „za euro zapłacimy dziś ok. 4,15 zł (w lutym niemal 5 zł), za franka nieco ponad 2,7 zł (zimą nawet 3,3 zł), zaś za dolara 2,9 zł (o złotówkę mniej niż pół roku temu).”
Ci, którzy zorganizowali wyjazd w sierpniu skorzystają najlepiej na obecnym kursie walut. Według analityków Open Finance notowania złotego pozwolą nam na więcej przyjemności podczas urlopu za te same pieniądze. Dotyczy to zarówno podróży po Europie, do Stanów Zjednoczonych, ale także Azji. Na dzień dzisiejszy cena chińskiego juana spadła o ok. 22% w stosunku do lutowych notowań. Także japoński jen jest o 25% tańszy niż na początku roku.
Mocny kurs złotego pozytywnie wpływa na statystyki wyjazdów zagranicznych wśród Polaków. Zamiast urlopów nad Morzem Bałtyckim turyści będą mogli korzystać z dużo cieplejszych plaż na południu Europy. Znając dodatkowo ceny wypoczynku na terenie kraju, naprawdę opłaca się spędzić wakacje po za granicami Polski.