Nieoczekiwane odkrycie w tarnowskiej katedrze. "Spektakularne i bardzo ważne"
Archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia w podziemiach katedry w Tarnowie. Podczas badań podziemi bazyliki katedralnej natrafili na ciekawą niespodziankę. Odkryli nieznaną dotychczas kryptę, której istnienie nie było wcześniej udokumentowane.
Podczas trzeciej eksploracji krypt pod katedrą w Tarnowie archeolodzy, pod kierunkiem prof. Anny Drążkowskiej, odkryli nową przestrzeń. Tym razem skupili się na kryptach mieszczańskich w środku świątyni. Po odsunięcia sporych rozmiarów płyty w posadzce i pokonaniu stromych stopni oczom badaczy ukazała się ogromna, niezabudowana niczym przestrzeń.
Wielkie odkrycie w Tarnowie
Krypta, o wymiarach 10 na 4 m, różni się od innych swoją przestronnością i doskonałym stanem murów. - W porównaniu z poprzednimi, ciasnymi kryptami, w których miejsca było niewiele i nie można się było w nich nawet wyprostować, tutaj mamy do czynienia nie tylko z dużym powierzchniowo pomieszczeniem (...). Miejsce to wygląda iście spektakularnie - przyznała Monika Łyczak, archeolog z Krakowa, cytowana przez "Gazetę Krakowską".
Póki co archeolodzy nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, kiedy krypta powstała. Podejrzewają jednak, że może to być najstarsze lub jedno z najbardziej wiekowych podziemnych miejsc pochówku, które znajdują się pod katedrą w Tarnowie. Te odbywały się w niej prawdopodobnie do końca XVIII w.
Jedna z najdziwniejszych atrakcji w Polsce. Ze środka dobiega głośny bulgot
To jednak nie koniec odkryć. - Byliśmy już mocno zmęczeni, mieliśmy kończyć, kiedy nagle coś zastukało pod łopatą. Okazało się, że pod spodem jest jeszcze jedna, nieduża krypta, na jeden może dwa pochówki. To odkrycie dodało nam wszystkim dodatkowych sił. Byliśmy bardzo ciekawi tego, co jest w środku - przyznaje prof. Anna Drążkowska cytowana na łamach "Gazety Krakowskiej. Znalezisko to, pełne kości, najprawdopodobniej służyło jako ossuarium.
- Z całą świadomością mogę stwierdzić, że jest to odkrycie spektakularne i bardzo ważne. Pokazuje bowiem, że katedra jest pełna niespodzianek - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" ks. Sebastian Musiał, inicjator badań podziemi tarnowskiej bazyliki.
Badania nie tylko odkrywają tajemnice przeszłości, ale także wzbogacają wiedzę o historii katedry, która wciąż kryje wiele zagadek. Wyniki tych prac pozwolą na szersze analizy i rozważania dotyczące przeszłości nie tylko sakralnego obiektu, ale i całego miasta.
Źródło: Gazeta Krakowska/tarnow.naszemiasto.pl