Meksyk/Acapulco. Mieszkaniec Acapulco obserwuje potężne fale na opustoszałej plaży.
W rejonie Meksyku zaczął się sezon tropikalnych cyklonów. Gdy prędkość wiatru osiąga 120 km na godzinę, cyklony noszą nazwę huraganów. Tworzące się huragany nazywane są męskimi imionami zaczynającymi się na kolejne litery alfabetu. W tym roku pierwszym był Alberto.