Pomóż Duńczykowi - niecodzienna akcja we Włoszech
Co mają Włosi, czego mogą im zazdrościć Duńczycy? Dużo słońca. I wiedzę, jak sprawić, by jego promienie opalały na piękny, oliwkowy brąz, a nie powodowały oparzeń czy wywoływały chorób skóry. Duńczycy poprosili więc Włochów o pomoc.
Spot emitowany we włoskich mediach, w tym także w internecie, wywołał zdumienie i ogromne zainteresowanie. Film przedstawia mężczyznę siedzącego w gabinecie przy biurku z włoskimi i duńskimi chorągiewkami. Czyta on tekst, który przypomina polityczne orędzie do narodu: "Szanowni włoscy obywatele. Dania potrzebuje waszej pomocy. My, Duńczycy, kochamy wasz kraj, ale mamy problem".
Gdy na ekranie pojawiają się dwa talerze z pizzą - jedną dobrze wypieczoną, a drugą całkowicie spaloną - w dalszej części tej odezwy można usłyszeć: "Mocne słońce niszczy naszą delikatną skórę. Każdego dnia jeden Duńczyk umiera na raka skóry". "Wiemy, że jesteście bardzo zajęci, ale uprzejmie prosimy was o pomoc. Pomóżcie Duńczykom" - apeluje.
W dalszej części krótkiego filmu widać grupę osób o bardzo jasnej skórze ze śladami poparzenia słonecznego. Pojawia się informacja, że co roku na włoskich plażach wypoczywają dziesiątki tysięcy duńskich turystów.
"Kiedy widzimy promień słońca, tracimy poczucie ostrożności i smażymy się godzinami na słońcu. Nauczcie nas postępować tak, jak wy. Przypominajcie nam, że pod włoskim słońcem liczy się każda minuta" - głosi apel. Kończą go słowa: "Przypominajcie nam o cieniu, o kapeluszu i kremie przeciwsłonecznym. Pomóż Duńczykowi". Autor orędzia dziękuje "w imieniu całej Danii".
Wszystkim znającym język włoski polecamy oryginalne wideo. Tym nieznającym również, bo jest dość dość wymowne:
Wyjątkową kampanię społeczną przygotowało duńskie towarzystwo do walki z rakiem. Spot zbiera pochwały we Włoszech. Analizowany jest w mediach, które zwracają uwagę na celność jego argumentacji i trafiającą do wyobraźni formę. Także Polakom może przypomnieć, że słońce - choć bardzo pożądane na urlopie - może być niebezpieczne. Krem z dobrym filtrem to podstawa każdym wakacji!
Źródło: PAP Life/WP