Przedkarnawałowa strzelanina w Rio
Specjalny oddział policji kryminalnej z Rio de Janeiro wdał się w środę w walkę z bandytami z lokalnych slumsów, zabijając co najmniej siedmiu z nich - podała brazylijska policja.
_ Specjalny oddział policji kryminalnej z Rio de Janeiro wdał się w środę w walkę z bandytami z lokalnych slumsów, zabijając co najmniej siedmiu z nich - podała brazylijska policja. _
Strzelaniny w wąskich uliczkach dwóch faweli (dzielnic nędzy) - Jacarezinho i Mangueira wybuchły tuż przed rozpoczynającymi się w piątek w mieście słynnymi na cały świat obchodami karnawału.
Niewykluczone, że liczba ofiar starć z policją będzie większa; media w Brazylii podawały, że zginęło dziewięciu kryminalistów. Policja nie potrafiła potwierdzić tych doniesień.
Rio de Janeiro, jedna z najważniejszych atrakcji turystycznych Brazylii, szczególnie w okresie karnawałowym, jest uważane za najniebezpieczniejsze miasto świata. W fawelach trwają ciągłe walki policji z różnego rodzaju gangami, w tym z handlarzami narkotyków.
Ciągły wzrost przemocy następuje od końca ubiegłego roku. W ubiegłym roku - według oficjalnych danych - w aktach przemocy, w większości walk z policją, zginęło w mieście 1260 cywilów. Prawdopodobnie zabitych było o około 1/3 więcej, gdyż nie wszystkie przypadki śmierci zgłaszane są na policję.
Starcia omijały zazwyczaj okres karnawału.
(PAP)
zab/ mc/