Problem na Gran Canarii. "Reputacja wyspy jest gorsza niż kiedykolwiek"
Przewodnicy turystyczni po Gran Canarii wydali ostrzeżenie przed wzrostem liczby kradzieży kieszonkowych w kluczowych dla wczasowiczów miejscach stwierdzając, że "reputacja wyspy jako bezpiecznego miejsca jest teraz gorsza niż kiedykolwiek". Zaapelowali jednocześnie do władz o zwiększenie patroli w miejscach najczęściej odwiedzanych przez turystów.
Wyspy Kanaryjskie uchodzą za jedno z najbardziej bezpiecznych miejsc w Hiszpanii. Można tu raczej bez obaw spacerować samotnie nawet w nocy po ulicach miast. Jednak w ostatnim czasie problemem staje się drobna przestępczość.
Wzrasta liczba kradzieży na Gran Canarii
Stowarzyszenie Zawodowych Przewodników Turystycznych Gran Canarii (APIT Gran Canaria – Asociación Profesional de Guías de Turismo de G.C.) informuje, że w ostatnich tygodniach liczba kradzieży gwałtownie wzrosła, a listopad okazał się przełomowy.
Wiceprezes stowarzyszenia María Lezcano, która pracuje jako przewodniczka na Gran Canarii od 25 lat, powiedziała, że sytuacja pogorszyła się gwałtownie. Chociaż pierwsze obawy pojawiły się już ok. trzy lata temu.
W kolejce stoją prawie godzinę. Hit na jarmarku w Gdańsku
Lezcano ujawniła, że w ciągu zaledwie 30 minut spaceru z turystami doszło do czterech prób kradzieży i mówi, że wewnętrzne grupy przewodników codziennie zgłaszają nowe incydenty.
Według ekspertów, złodzieje wtapiają się w tłum turystów, często działając parami, niosąc plecaki, nosząc okulary przeciwsłoneczne, a nawet poruszając się po wyspie niezauważeni wynajętymi samochodami.
Obecnie zidentyfikowano kilka ruchliwych stref turystycznych jako obszary budzące największe obawy:
- Vegueta i port wycieczkowy Santa Catalina w Las Palmas;
- Santa Lucía de Tirajana , odnotowując niedawny wzrost liczby kradzieży;
- Teror, Arucas i Firgas, gdzie według lokalnej policji incydenty zdarzają się "praktycznie codziennie".
Policja z Wysp Kanaryjskich potwierdziła, że grupy kieszonkowców działają w sposób skoordynowany, a liczba zgłoszeń dotyczących kradzieży w ostatnim czasie znacznie wzrosła. Funkcjonariusze niedawno aresztowali kieszonkowca poszukiwanego w Tarragonie, który przyznał, że on i inni udali się na Gran Canarię specjalnie w celu dokonania kradzieży.
Specjaliści z branży turystycznej obawiają się, że utrzymująca się przestępczość może podważyć jeden z największych atutów wyspy – jej długoletnią reputację bezpiecznego i przyjaznego miejsca na wakacje. Apelują do władz o wzmocnienie obecności policji i zwalczanie zorganizowanej przestępczości kieszonkowej, zanim wyrządzi ona trwałe szkody.
Zalecają turystom ostrożność
Turystom zaleca się zachowanie czujności, zwłaszcza w zatłoczonych atrakcjach turystycznych, na targowiskach i w strefach przybycia statków wycieczkowych, a także dbanie o to, aby ich rzeczy osobiste były zawsze bezpieczne.
W okresie przedświątecznym w Hiszpanii i na Wyspach Kanaryjskich w pobliżu centrów handlowych, na jarmarkach bożonarodzeniowych i w popularnych lokalach rozrywkowych pojawiło się więcej umundurowanych funkcjonariuszy. Komendy prowincjonalne opracowały dodatkowe plany działań policyjnych w celu ograniczenia kradzieży, rozbojów, kieszonkowców i innych przestępstw, które zazwyczaj zdarzają się o tej porze roku.