Tabarca - nieznany zakątek Europy

Hiszpańskie wyspy to jeden z najbardziej popularnych kierunków turystycznych w Europie. Wszyscy słyszeli o imprezowych Balearach czy rajskich Kanarach, dziś jednak prezentujemy jeden z mniej znanych zakątków kraju Don Kichota. Tabarca to najmniejsza stale zamieszkana wyspa w Hiszpanii. Znajduje się na terenie wspólnoty autonomicznej Walencja, niedaleko stałego lądu. Widać ją gołym okiem z Alicante (dokąd z Polski dolecimy tanimi liniami), od którego dzieli ją odległość 20 km, czy z miejscowości Santa Pola odległej jedynie o 8 km. Powierzchnia wyspy wynosi jedynie 0,3 km kw., a mimo to jest największą z całego archipelagu, na który składają się wysepki, głazy i płycizny, m.in. Islote de la Galera czy stanowiąca rezerwat florystyczny Islote de la Nao.

Nazwa pochodzi od liguryjskich osadników, którzy przybyli tu w XVIII wieku z tunezyjskiej wyspy Tabarki. Wyspa praktycznie nie ma żadnych wzniesień - najwyższy punkt ma jedynie 15 m n.p.m., stąd często nazywa się ją po prostu "Płaską Wyspą". Tabarca podzielona jest na dwie części, które łączy charakterystyczny wąski przesmyk.

Wschodnia część wyspy jest niezamieszkana i z lotu ptaka wygląda jak zielona plama wśród błękitnych wód Morza Śródziemnego. Cała porośnięta jest bowiem roślinnością wydmową i opuncjami, co stanowi idealne warunki dla bytujących tu ptaków. Poza tym w tej części wyspy znajdują się ruiny fortu, cmentarz i latarnia morska.

Życie na Tabarce toczy się w zachodniej części wyspy - kilkadziesiąt osób (w 2011 roku było ich 68) mieszka na stałe w malutkiej osadzie o nazwie Isla Plana o Nueva Tabarca. Można tu zobaczyć rybackie domy, rynek i charakterystyczny kościół. Przy wspomnianym wcześniej przesmyku, który łączy obie części wyspy, zbudowano port.

Mieszkańcy Tabarki żyją głównie z turystów, więc infrastruktura jest tu bardzo dobrze rozwinięta. Warto spróbować tutejszej kuchni - podobno przyrządza się tu jedne z najlepszych dań rybnych w Hiszpanii. Hitem jest "caldero", czyli duszona ryba przyrządzana w specjalnym kotle.

Ruch w tutejszej przystani w sezonie jest bardzo duży - na wyspę można się wybrać katamaranem z Alicante, Torrevieja czy Santa Pola. Najszybciej dotrzemy z tej ostatniej miejscowości - w 24 minuty, a za bilet w obie strony zapłacimy 14 euro (58 zł).