Wąską drogą przez Czarnogórę
Kraj ten w zasadzie niczym nowym nas nie zaskoczył. Szaro-białe góry, kurorty turystyczne, plażowicze( i plażowiczki;) i świerszcze niczym nie różniły się od tych znanych z Chorwacji.
Po kilkunastu kilometrach przekroczyliśmy czarnogórską granicę. Kraj ten w zasadzie niczym nowym nas nie zaskoczył. Szaro-białe góry, kurorty turystyczne, plażowicze( i plażowiczki;) i świerszcze niczym nie różniły się od tych znanych z Chorwacji.