Właściciele ogródków je uwielbiają. Naukowcy ostrzegają: gatunek jest niebezpieczny
Działkowcy i właściciele ogródków przydomowych bardzo cenią bambusy. To rośliny, które bardzo szybko rosną, są odporne na zmienne warunki atmosferyczne, a do tego mają orientalny charakter. Naukowcy określają jednak tę roślinę jako niebezpieczną. Wyjaśniamy dlaczego.
Bambus Bisseta, znany naukowo jako Phyllostachys bissetii, to roślina pochodząca z Azji, która zdobywa popularność w polskich ogrodach dzięki swojej dekoracyjności i łatwości uprawy. Jednak jego obecność w dolinie rzeki Lubatówki, dopływie Wisłoka, budzi niepokój naukowców. To pierwsze dzikie stanowisko tego gatunku w Europie, co zostało potwierdzone w artykule opublikowanym w "Scientific Reports".
Zagrożenie dla lokalnej flory
Dr hab. Aneta Bylak z Uniwersytetu Rzeszowskiego, główna autorka badania, podkreśla, że bambus Bisseta wykazuje silnie inwazyjne cechy. Roślina ta może wypierać rodzime gatunki, co stanowi poważne zagrożenie dla bioróżnorodności. Jej zdolność do szybkiego wzrostu i tworzenia gęstych parawanów sprawia, że jest trudna do kontrolowania.
Bambusy, w tym Phyllostachys bissetii, są jednymi z najszybciej rosnących roślin na świecie. W polskim klimacie mogą przyrastać nawet o 20 cm dziennie. Ich zdolność do rozprzestrzeniania się poprzez kłącza podziemne oznacza, że mogą przechodzić pod przeszkodami, takimi jak asfalt, co czyni je trudnymi do zatrzymania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tysiące ludzi w maleńkiej wiosce na Pomorzu. Aż trudno było zaparkować
Potrzeba kontroli i świadomości
Eksperci, w tym dr Bylak, apelują o zwiększenie świadomości wśród ogrodników i sprzedawców roślin na temat zagrożeń związanych z inwazyjnymi gatunkami. Nieodpowiedzialne pozbywanie się resztek roślinnych może prowadzić do ich dalszego rozprzestrzeniania się. Nawet niewielkie fragmenty łodyg mogą się ukorzenić i rozwijać w sprzyjających warunkach.
Działania na rzecz ochrony
Za kontrolę i usuwanie obcych gatunków inwazyjnych w Polsce odpowiadają władze samorządowe. W przypadku zaobserwowania takich gatunków, należy informować odpowiednie instytucje. Zdjęcia siedlisk z geolokalizacją można przesyłać do Instytutu Ochrony Przyrody PAN, który prowadzi ewidencję gatunków obcych.
Źródło: Hub.pl