Z wizytą w St. Moritz

Położony na wysokości 1856 m n.p.m. pośród jezior Górnej Engadyny. Suchy, dodający dreszczyku emocji, "szampański klimat" St. Moritz jest już legendarny, a tutejsze słońce świeci średnio przez 322 dni w roku!

Splendor, urok kurortu i międzynarodowe wydarzenia przyciągają rasowych sportowców, gwiazdy showbiznesu, znanych polityków i rodziny szlacheckie. Odpowiednio ekskluzywna jest również oferta hotelowa, gastronomiczna i zakupowa.

Posiadacze "Karty gościa", która jest równocześnie biletem na kolejki górskie i autobusy, kuponem parkingowym i kartą kredytową, mogą korzystać z licznych ofert w Górnej Engadynie.

Czerwone pociągi Kolei Retyckich szybko dowożą gości St. Moritz do okolicznych miejsc pełnych atrakcji: na tereny Diavolezza i Lagalp, do Szwajcarskiego Parku Narodowego w Dolnej Engadynie, Ekspresem Berninia do południowego Puschlav lub słynnym na cały świat Ekspresem Lodowcowym do Chur i dalej w głąb Wallis.

To tutaj przed 150 laty wymyślono sporty zimowe, w 1878 zapalono pierwszą żarówkę w Szwajcarii, w 1935 zainstalowano pierwszy wyciąg narciarski i dwukrotnie organizowano zimowe Igrzyska Olimpijskie.

Bezgraniczna biała przygoda.

Sympatyczny przewodnik narciarski wskazuje kierunek, ale tempo określa się samodzielnie: warto wyruszyć na niezapomniane śnieżne safari z 24 atrakcjami. Miejsce startu znajduje się na Furtschellas w Sils. Na najwyżej położonym w Engadynie szczycie, na który można wjechać kolejką, na plateau przy górnej stacji kolejki górskiej Corvatsch (3303 m) czekają już kawa z rogalikiem. Stąd droga prowadzi przez strome zbocza lodowca do wyciągu kanapowego Giand'Alva. A dalej na miejsce startu słynnej trasy Hahnensee. Prowadzi ona na drugą stronę doliny. Po solidnym obiedzie w "Chadafö" na Marguns pozostanie nieco czasu na odpoczynek, zanim pod okiem doświadczonego przewodnika uczestnicy safari dalej wyruszają na odkrywanie różnorodnych tras aż do Celeriny. Warunkiem udziału jest opanowanie zjazdów równoległych. Nawet początkujący są mile widziani, o ile właśnie radzą sobie ze zjazdami. Należy posiadać także ważny skipass dla regionu Engadine St. Moritz oraz kondycję dla pokonania 88 km tras.

W każdy piątek na Corvatsch można szusować od godziny 19.00 do 2.00. To najdłuższa oświetlona nocą trasa w Szwajcarii. Pomiędzy zjazdami posilić się można w restauracji Murtel na stacji pośredniej. Dojazd do kolejki na szczyt ułatwiają autobusy nocne.