Trwa ładowanie...
07-09-2011 16:13

Zamek w Krasiczynie

Zamek w Krasiczynie powstał w miejscu o długiej tradycji osadniczej (archeolodzy na dziedzińcu zamkowym znaleźli pozostałości chat z epoki rzymskiej i wczesnośredniowiecznych grobowców), leżącym na trakcie z Przemyśla do Sanoka, na prawym brzegu Sanu. Pierwotny drewniany zamek został prawdopodobnie wzniesiony już w końcu XIV wieku przez braci Pawła i Janota, protoplastów rodu Orzechowskich.

Zamek w KrasiczynieŹródło: Hachette Polska
djlpwgm
djlpwgm

Zamek w Krasiczynie powstał w miejscu o długiej tradycji osadniczej (archeolodzy na dziedzińcu zamkowym znaleźli pozostałości chat z epoki rzymskiej i wczesnośredniowiecznych grobowców), leżącym na trakcie z Przemyśla do Sanoka, na prawym brzegu Sanu. Pierwotny drewniany zamek został prawdopodobnie wzniesiony już w końcu XIV wieku przez braci Pawła i Janota, protoplastów rodu Orzechowskich.

Około połowy XVI stulecia powstała reprezentacyjna brama wjazdowa. Właścicielką budowli była Barbara Orzechowska i jej mąż, Jakub Sieciński herbu Rogala. Ich synowie przyjęli nazwisko Krasickich. Jeden z nich, kasztelan przemyski Stanisław, służąc trzem kolejnym władcom, zdobył magnacką fortunę, która stworzyła warunki dla budowy (począwszy od około 1580 roku) renesansowego zamku bastejowego, wokół którego powstała nowa osada – Krasiczyn. W nowym zamku dawną bramę wjazdową włączono do zabudowań. Powstał także mur z czterema narożnymi bastejami. Od południa i wschodu budowla osłaniana była fosą, zaś od wschodu i północy szerokim zalewem. Zasadnicza przebudowa zmieniająca ją we wspaniałe palazzo in fortezza jest zasługą młodszego syna Stanisława – Marcina, kasztelana lwowskiego, a potem wojewody podolskiego.

Według projektu Włocha Galeazzo Appiana w w latach 1598–1633 powstała późnorenesansowa rezydencja magnacka na planie zbliżonym do kwadratu, z murami zorientowanymi na cztery strony świata, z czterema basztami w narożach: Boską, Papieską (z attyką w kształcie korony papieskiej), Królewską i Szlachecką (Rycerską), reprezentującymi odwieczny, doczesny i wieczny porządek świata oraz hierarchię władzy. W nakrytej kopułą baszcie Boskiej umieszczono wspaniałą kaplicę, porównywaną do kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu. Pozostałe baszty, jak i podwyższone mury parawanowe, zwieńczone zostały attyką o koronkowym zarysie. W tych samych latach od strony zachodniej powstał nowy wjazd z wieżą Zegarową, budynkiem przedbramia i mostem prowadzącym ku nowo lokowanemu miastu. Część parterową budowli od wewnętrznej strony ozdobiono krużgankami, a od zewnętrznej bogatą w detale dekoracją architektoniczną i kamieniarską oraz nadającymi wyjątkowy charakter całej rezydencji krasiczyńskiej malowidłami i sgraffitami, których całkowita
powierzchnia wynosi blisko 7000 m². W swej wspaniałej formie rezydencja krasiczyńska przetrwała tylko kilka dziesięcioleci do czasów wojen ze Szwedami i Rakoczym. Dziesięć lat po bezpotomnej śmierci Marcina zamek odziedziczył jego bratanek Konstanty, kasztelan przemyski, awanturnik i utracjusz, który nadszarpnął rodowy majątek i zaniedbał rezydencję. Po wygaśnięciu głównej męskiej linii rodu (1682) Krasiczyn stał się własnością Urszuli z Krasickich Modrzewskiej, a następnie Jana Franciszka Wojakowskiego. Nowe perspektywy otworzył zakup dóbr (1724) przez córkę Urszuli – Elżbietę i jej wpływowego i majętnego męża, wojewodę sandomierskiego, Jana Tarłę, który odremontował zamek i na krótko uczynił z niego ważny ośrodek w swoich dobrach, m.in. podejmował w nim króla Augusta II, przyjeżdżającego tu na łowy. Jednak już w 1726 roku Krasiczyn został ograbiony przez wojska rosyjskie i mimo wysiłków nie udało się przywrócić mu dawnej świetności.

W latach 1750–1785 dokonano przebudowy zamku, dodając jedno piętro północnego skrzydła. Przy okazji pokryto tynkiem większość wspaniałych sgraffitowych dekoracji. Rezydencja jednak nadal była w złym stanie i ze względu na swój rozmach stanowiła nie lada problem w utrzymaniu jej przez kolejnych, zmieniających się właścicieli: Potockich, Szembeków, Pnińskich. W 1835 roku Krasiczyn zakupił książę Leon Sapieha, odgrywający niebagatelną rolę polityczną i gospodarczą w Galicji. Na jego polecenie podjęto gruntowną restaurację pod kierunkiem wiedeńskiego architekta, Wilhelma Engertha. Sapiehowie, którzy pozostali właścicielami do 1944 roku, przenieśli do Krasiczyna z Kodnia i innych rezydencji swe cenne rodowe zbiory. Zamek stał się ośrodkiem całych dóbr, w których działała gorzelnia, browar, cegielnia i tkalnia. Założono też park o powierzchni blisko 20 ha, w którym Sapiehowie w szczególny sposób dokumentowali dzieje swojego rodu: po narodzinach męskiego potomka sadzono dąb, a lipę, gdy urodziła się dziewczynka.
Pod drzewem umieszczano kamień z imieniem i datą urodzin dziecka. Ślady tej „kroniki” są widoczne do dziś. W odrestaurowanej i bogato urządzonej rezydencji mieli zamieszkać nowożeńcy – syn Leona, książę Adam Sapieha i księżniczka Jadwiga z Sanguszków. 3 maja 1852 roku, w przeddzień ślubu, wybuchł pożar, który strawił dachy, część murów oraz prawie całe wnętrza. Podejmując prace remontowe zrezygnowano z odtwarzania historycznych wnętrz. Podczas I wojny światowej pociski artyleryjskie uszkodziły budowlę, resztę dopełniły stacjonujące w zamku oddziały kawalerii, które zdewastowały wnętrza.

djlpwgm

W okresie międzywojennym zamek ponownie restaurowano pod kierunkiem wybitnego architekta Adolfa Szyszko-Bohusza. Zamku nie ominęły jednak zniszczenia II wojny światowej, choć Sapiehom udało się wywieść cenne zbiory. W początkach lat 70. XX wieku obiekt przejęła FSO, która gospodarowala nim do roku 1996, gdy w ramach likwidacji fabryki właścicielem zamku została Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. w Warszawie, wraz z obowiązkiem sfinansowania ostatecznego jego remontu. W letnie noce na zamku spotkać można Bielicę – krążącego w bieli u stóp wieży Zegarowej – ducha młodej dziewczyny (Sapieżanki?), z której niegdyś wolała skoczyć niż wyjść za niekochanego mężczyznę.

Zespół Zamkowo-Pałacowy w Krasiczynie Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. Warszawa Oddział w Krasiczynie

37-741 Krasiczyn

(16) 671 83 21, 671 83 16

djlpwgm

Rezerwacja biletów: (16) 671 83 21 Cena biletów: normalny – 6,5 zł, ulgowy – 4 zł

Międzynarodowy Turniej Rycerski w Krasiczynie

Od czterech lat w lipcu, w pięknej scenerii zamku oraz parku krasiczyńskiego odbywa się międzynarodowy turniej rycerski. W imprezie uczestniczą bractwa rycerskie z Polski, m.in. Hufiec Rycerstwa Małopolskiego „Leliwa” z Sandomierza, Bractwo Rycerskie Miasta Nowa Dęba, Kieleckie Bractwo Artyleryjskie i z zagranicy, np. Grupa Szermierki Historycznej „Cohors” ze Słowacji. Podczas turnieju widzowie mogą zobaczyć pojedynki na broń białą, pokazy musztry, pokazy artyleryjskie i muszkieterskie. W roku 2007 na placu boju stanęli do walki rycerze polscy i krzyżaccy. Później widzowie byli świadkami walk Polaków ze Szwedami, by na końcu obejrzeć XVIII-wieczne pojedynki polskiej szlachty. Dodatkową atrakcją było zwiedzanie obozu wojskowego, który został rozbity u stóp zamku. Turniejowi towarzyszył kiermasz rękodzieła regionalnego, specjalne konkursy i atrakcje dla dzieci, a także występy teatrów ognia oraz pokazy tańców z XV–XVII wieku.

djlpwgm

Okolica

Kalwaria Pacławska – klasztor franciszkanów z kalwarią z XVIII wieku, sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej. Przemyśl – zamek z XIV wieku, przebudowany w epoce renesansu; pięknie położone Stare Miasto; gotycko-barokowa katedra Wniebowzięcia NMP i św. Jana Chrzciciela; forty jednej z największych w Europie twierdzy Przemyśl powstałe na przełomie XIX i XX wieku; kościół jezuitów z XVII wieku wraz z budynkiem kolegium, w którym mieszczą się Muzeum Archidiecezjalne oraz Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej z ciekawym zbiorem ikon. Rybotycze – niegdyś miasto znane jako centrum malarstwa ikon; fragment zamku z XVI wieku, drewniane domy z końca XIX wieku; cmentarz żydowski, powstały przed 1881 rokiem.

Seria: Miejsca niezwykłe Tytuł: Zamki, turnieje, rycerze Autor: Paweł Komorowski, Jarosław Kurkowski

djlpwgm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djlpwgm