Zwyczajowe normy

Zwiedzając świątynie buddyjskie i cerkwie, należy pamiętać o zachowaniu odpowiadającym powadze i specyfice tych miejsc. Przede wszystkim, w żaden sposób nie zakłócać rytuałów odprawianych przez mnichów, uszanować skupienie i modlitwę wiernych, nie zwiedzać wnętrza cerkwi podczas trwania nabożeństwa.

30.08.2007 | aktual.: 27.10.2016 07:42

Obraz

Zwiedzając świątynie buddyjskie i cerkwie, należy pamiętać o zachowaniu odpowiadającym powadze i specyfice tych miejsc. Przede wszystkim, w żaden sposób (głośnymi komentarzami, robieniem zdjęć itp.) nie zakłócać rytuałów odprawianych przez mnichów, uszanować skupienie i modlitwę wiernych, nie zwiedzać wnętrza cerkwi podczas trwania nabożeństwa.

W przypadku dacanów bardzo ważne jest przestrzeganie tradycyjnego kierunku poruszania się ruchem słońca (czyli ruchem wskazówek zegara). Nie należy zatem błąkać się po wnętrzu chaotycznie ani zawracać – do wyjścia można wrócić tylko po obejściu całej świątyni.

Podobnie trzeba zachować się, okrążając dacan od zewnątrz (wzdłuż ciągu młynków modlitewnych). Fotografowanie jest bezwzględnie zakazane. Również mnisi nie lubią być sprowadzani do roli „atrakcji turystycznej” i na ogół nie życzą sobie, by robić im zdjęcia. Przed wejściem do dacanu należy zdjąć nakrycie głowy. Świątynie buddyjskie to miejsca, w których wierni składają ofiary duchom. Najbardziej typowe wota to pokarmy i wódka. Oczywiście nie należy zabierać „na pamiątkę” żadnych przedmiotów (np. monet) złożonych w ofierze.

Zamieszkujący Przybajkale Rosjanie i Buriaci są bardzo gościnni. Poczęstunek i przyjęcie kogoś pod swój dach to (zwłaszcza u Buriatów i Mongołów) rodzaj rytuału – wymawianie się od nich bez widocznej, ważnej przyczyny jest źle widziane, a czasem wręcz obraźliwe dla gospodarzy.

Za poczęstunek i gościnę należy się odwdzięczyć – szczególnie mile widziane są praktyczne prezenty (nóż, kubek, coś ze sprzętu wędkarskiego, latarka, konserwy itp.). Gościnności nie należy jednak nadużywać – niepisany kodeks wymaga, by wyruszyć w dalszą drogę następnego dnia. Zgodnie z syberyjskim (i nie tylko) zwyczajem, więzi przyjaźni nawiązuje się często przy wódce – na wszelki wypadek warto mieć w plecaku stosowną butelkę.

_ Źródło: Bezdroża _


Obraz
Źródło artykułu:Bezdroża
Zobacz także
Komentarze (0)