Austria - rowerowe szaleństwo
Austria - wakacje na rowerze w górach Tyrolu
Słysząc Austria i Alpy skojarzenie mamy raczej natychmiastowe - narty, wyciągi i nieprzemierzona sieć tras zjazdowych, biegowych i tourowych. Ale czy to znaczy, że latem góry mają niewiele do zaoferowania miłośnikom szybkości, odrobiny (czasem większej) szaleństwa i adrenaliny? Nic bardziej mylnego.
Słysząc Austria i Alpy skojarzenie mamy raczej natychmiastowe - narty, wyciągi i nieprzemierzona sieć tras zjazdowych, biegowych i tourowych. Ale czy to znaczy, że latem góry mają niewiele do zaoferowania miłośnikom szybkości, odrobiny (czasem większej) szaleństwa i adrenaliny? Nic bardziej mylnego.
Tyrol to centrum górskiego kolarstwa i downhillu w tamtym regionie. Setki kilometrów tras przeznaczonych wyłącznie dla górskiego rowerowania oraz szereg "traili" czyli szlaków zjazdowych uczynią szczęśliwym każdego miłośnika takiej aktywności. W całym kraju jest około 200 "spotów" przygotowanych dla kolarzy, położonych m.in. w okolicach Innsbrucku, Berchtesgaden i Kitzbuehel, Villach, Grazu a nawet Wiednia. Co czyni je atrakcyjnymi i wartymi długiej przecież wyprawy z naszego pięknego kraju? Sprawdź koniecznie!
Zobacz także: Rowerem na wakacje. Jak przygotować się do wyjazdu?
Borys Czyżewski / wg