Bieszczadzka przygoda nabiera tempa! Poznaj Furię Bieszczad i skorzystaj z nowej atrakcji w ośrodku Grupy PKL w Solinie

Z głębi bieszczadzkich lasów wyłoniła się siła, której nie sposób okiełznać… to "Bieszczadzka Furia" – nowa atrakcja w solińskim ośrodku Grupy PKL w Solinie, która jest już dostępna! Zjeżdżalnia grawitacyjna to nie tylko emocje i prędkość, ale też opowieść o pradawnych mocach. Stworzona przez Czady i Eskulapa, wiedzie przez krętą trasę ukrytą na zboczu Góry Jawor. Trzy żywioły, magiczna sceneria i duch wolności czekają, by wciągnąć każdego w wir bieszczadzkiej legendy, którą zagłębimy w parku rozrywki Tajemnicza Solina.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

Ośrodek Grupy PKL w Solinie to jedna z największych i kluczowych atrakcji turystycznych Podkarpacia, dostępna dla odwiedzających przez cały rok. Oprócz niezwykłej podróży gondolami nad monumentalną zaporą, podziwiania krajobrazów z wieży widokowej czy odkrywaniu tajemnic Bieszczad w parku rodzinnej rozrywki Tajemnicza Solina, tym razem Grupa PKL przygotowała dla odwiedzających kolejną niespodziankę!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bieszczadzka Furia - nowa zjeżdżalnia grawitacyjna w PKL Solina!

Bieszczadzka Furia – moc emocji!

Nowa atrakcja w ośrodku PKL Solina – Bieszczadzka Furia – jest już dostępna dla turystów. To pełna emocji zjeżdżalnia grawitacyjna i ponad 580 m czystej frajdy, która wiedzie malowniczą trasą zboczem Góry Jawor z widokiem na Jezioro Solińskie. Ta całoroczna atrakcja kryje nowe opowieści związane z bieszczadzkimi legendami, które poznajemy w rodzinnym parku rozrywki Tajemnicza Solina!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bieszczadzka Furia już otwarta!

Jej dzikie zakręty są początkiem przygody, która przenosi odwiedzających do serca Tajemniczej Soliny – niezwykłego parku rozrywki, gdzie każda ścieżka skrywa legendę, a przygoda czai się za każdym rogiem. To tu magia Bieszczad spotyka się z nowoczesną rozrywką, tworząc niezapomniane przeżycia dla małych i dużych.

Bieszczadzka Furia to połączenie prędkości, krajobrazów i regionalnej legendy. Zgodnie z opowieścią została stworzona przez Czady – dobre duchy lasu, które zamieszkują park rozrywki Tajemnicza Solina i tam możemy je spotkać – oraz pradawnego węża Eskulapa. Atrakcja powstała, aby przywrócić ludziom radość, zabawę i bliskość natury.

Bolidy, którymi poruszamy się po zjeżdżalni zostały zainspirowane trzema żywiołami: Ogniem, Wichrem i Burzą, każdy zjazd to nie tylko adrenalina, ale i niezwykła podroż do świata bieszczadzkich legend, które w zupełności możemy odkrywać w parku rozrywki Tajemnicza Solina, którego integralną częścią opowieści jest Bieszczadzka Furia.

© materiały partnera

Zjeżdżalnia została zaprojektowana z myślą o rodzinnej zabawie, emocjach i bliskości natury – jest bezpieczna, dlatego korzystać mogą z niej dzieci już od 3 roku życia oraz dorośli. Minimalna prędkość pojazdów wynosi od 1 do 3 m/s i jest zależna od nachylenia trasy, co pomaga zachować płynność jazdy. Maksymalna prędkość zjazdu to 40 km/h – pilnuje tego automatyczny ogranicznik.

Bolidy wyposażone są w tzw. elektrozamki, które blokują możliwość ich odpięcia zarówno w czasie zjazdu, jak i wjazdu, wszystko po to, żeby było maksymalnie bezpiecznie. Pojazdy są również designersko dopracowane i przestronne, komfortowo mogą podróżować w nich dwie osoby. Każdy pojazd ma też oświetlenie z przodu i z tyłu, więc oprócz tego, że dobrze się prezentuje, to jeszcze jest dobrze widoczny.

© materiały partnera

Podczas zjazdu pasażer nie musi ręcznie hamować pojazdu, w solińskiej zjeżdżalni wszystko działa automatycznie na tzw. prądach wirowych, czyli bez tarcia i bez zużycia, co oznacza większe bezpieczeństwo, nawet gdy zacznie padać deszcz. Dodatkowo każdy pojazd wyposażony jest w automatyczny system wspomagania jazdy, a za pomocą czujników i antenek pasażerowie mogą komunikować się ze sobą na trasie. Dzięki temu zawsze trzymają bezpieczny dystans od pojazdu przed nimi dostosowany do prędkości, więc nie ma mowy o stłuczce, dzięki czemu można czerpać w pełni radość z przygody.

Wielkie otwarcie Bieszczadzkiej Furii

Choć Bieszczadzka Furia jest już udostępniona dla gości odwiedzających ośrodek od początku lipca i już teraz czeka na śmiałków, którzy mogą przetestować nową atrakcję w solińskim ośrodku Grupy PKL, to jej oficjalne otwarcie odbędzie się w sobotę 12 lipca. Wydarzenie poprowadzi Jankes, znany prezenter radia Eska. Możemy być pewni, że to będzie dzień pełen sporej dawki zabawy, muzyki i niespodzianek dla całych rodzin!

Oczywiście nie zabraknie uwielbianych animacji i malowania twarzy. Na wielbicieli nagród czekać będą konkursy, w których zwycięzcy otrzymają bilety do parku rozrywki Tajemnicza Solina oraz gadżety ośrodka. Jeśli natomiast przyjdzie nam ochota na odpoczynek – do naszej dyspozycji będą leżaki i to z widokiem na Jezioro Solińskie. Regionalne przysmaki i dania czekać będą na nas w Karczmie Jawor, która serwuje regionalne specjały i jest najlepszym podsumowaniem dnia w solińskim ośrodku turystycznym Grupy PKL.

Karczma Jawor przy górnej stacji ośrodka PKL w Solinie © materiały partnera

Jeśli sami chcecie przekonać się jak prezentuje się nowa atrakcja w ośrodku Grupy PKL w Solinie i jak śmiga się na Bieszczadzkiej Furii, koniecznie odwiedźcie to niezwykłe miejsce. Warto również wspomnieć, że zjeżdżalnia jest tylko przedsmakiem czadowej przygody, która czeka na każdego w parku Tajemnicza Solina.

Informacje na temat wszystkich atrakcji turystycznych znajdują się na stronie www.pkl.pl oraz w mediach społecznościowych ośrodka PKL Solina.

Materiał sponsorowany przez Polskie Koleje Linowe
Wybrane dla Ciebie
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Turystyka
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀