Brytyjczycy o pociągu z Polski do Chorwacji. Zachwyceni są nawet... Opocznem
Brytyjczycy wzięli pod lupę połączenie PKP Intercity z Polski do Chorwacji. "Nowy pociąg sypialny, który ruszy tego lata, połączy pięć krajów Europy" - pisze "The Sun". Nie brakuje zabawnych fragmentów, wynikających z niedokładnego researchu. Chałupki i Opoczno Brytyjczycy zaliczyli bowiem do "zachwycających miast Europy" na trasie i stawiają na równi z... Wiedniem. Co jeszcze ciekawego donosi "The Sun" o pociągu do Chorwacji?
Pociąg do Chorwacji rusza już pod koniec czerwca br.
Ogłoszenie nowego połączenia PKP Intercity z Polski do Chorwacji wzbudziło dużo emocji nie tylko w naszym kraju. O pociągu z Warszawy do Rijeki piszą nawet Brytyjczycy.
"The Sun" o pociągu do Chorwacji
"The Sun" informuje swoich czytelników, że "Nowy pociąg sypialny, który ruszy tego lata, połączy pięć (w brytyjskim tytule jest inna liczba krajów - sześć, a potem w tekście raz pięć, raz sześć, w rzeczywistości jest ich pięć, więc tego się trzymamy w tekście - przyp. red.) krajów Europy: Polskę, Czechy, Austrię, Słowenię i Chorwację. Trasa o długości 1200 km rozpocznie się w Warszawie i zakończy w malowniczym chorwackim mieście Rijeka".
Louis Regan, autor artykułu, podkreśla, że pociąg na trasie zatrzyma się w wielu "zachwycających miastach Europy Środkowej i Wschodniej" i tutaj wylicza: Opoczno, Katowice, Rybnik, Chałupki, Wiedeń, Lublana, Postojna i Opatija.
Trzeba przyznać, że zestawienie Wiednia i Lublany z Opocznem, Chałupkami i Rybnikiem, z całym szacunkiem dla tych polskich miast, wypada dość zabawnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy wybierają na potęgę. "Bardzo dobrze nam się kojarzy"
"The Sun" podkreśla, że nowe połączenie PKP Intercity to doskonała okazja dla oszczędnych podróżników, ponieważ ceny biletów zaczynają się od niecałych 40 funtów, czyli 200 zł. Turystom radzi jednak zaplanować podróż z wyprzedzeniem, ponieważ pociąg nie kursuje codziennie, tylko cztery razy w tygodniu:we wtorki, czwartki, piątki i niedziele.
"Pierwszy kurs zaplanowano na 27 czerwca, a ostatni na koniec sierpnia. Pasażerowie będą mogli podziwiać góry, zielone pagórki i wiejskie krajobrazy, podróżując przez Polskę, Czechy, Austrię, Słowenię i Chorwację" - czytamy.
W artykule czytamy też, że pociąg zatrzyma się na krótko w Wiedniu około godziny 22:00, gdzie część wagonów odłączy się i pojedzie bezpośrednio do Chorwacji. Ostatni przystanek odbędzie się w Słowenii wczesnym rankiem, gdzie pociąg połączy się ze składami, które dojadą z Budapesztu.
"Stylowa podróż" z PKP Intercity
"The Sun" zapewnia, że podróżni będą mogli cieszyć się komfortem, ponieważ wagony są w pełni klimatyzowane, a na dodatek dostępne są miejsca do spania. Pościel będzie zapewniona, więc nie trzeba zabierać śpiwora.
Trudno nie uśmiechnąć się pod nosem, gdy autor zapewnia, że pociągami PKP Intercity można podróżować "in style", czyli stylowo. Składy są rzeczywiście nowoczesne i dobrze wyposażone, ale takie określenie pasuje bardziej do Orient Expressu i stylizowanych wagonów, niż naszych wagonów sypialnych, które wygląd mają dość standardowy.
Mimo tych drobnych nieścisłości, trzeba docenić, że "The Sun" wyjątkowo pozytywnie ocenił nasz pociąg. Brytyjczycy z kolei bardzo chętnie przylatują do Polski, więc może i oni skorzystają z nowego połączenia. Miejmy tylko nadzieję, że przed odwiedzeniem Chałupek zdążą sprawdzić, że to nie drugi Wiedeń.
Źródło: "The Sun"
