Jak pomóc jeżom przetrwać zimę? Warto pamiętać o kilku rzeczach

Kiedy spotkamy jeża podczas jesiennych spacerów, warto ocenić jego stan. Jeż w dobrej kondycji jest aktywny, reaguje na bodźce i potrafi się bronić, zwijając się w kulkę. Jeżeli zauważymy brak reakcji, drżenie lub widoczne wychłodzenie, należy skontaktować się z ośrodkiem rehabilitacji zwierząt, gdyż może to być sygnał, że potrzebuje pomocy.

Zobacz też: Arabia Saudyjska planuje 2‑kilometrową Rise Tower. Ma pobić rekord Burj Khalifa

Jeże muszą zgromadzić wystarczającą ilość tłuszczu, aby przeżyć czas hibernacji. Optymalna masa ciała to 500-600 gramów, a zbyt niska waga zmniejsza ich szanse na przetrwanie. Te zwierzęta są także wrażliwe na niskie temperatury. Metabolizm jeży gwałtownie zwalnia, jeśli temperatura spada poniżej 10 st. C. przez kilka dni.

Pomoc dla jeży może sprowadzać się do prostych działań, takich jak wystawienie miski z odpowiednim pokarmem. Odpowiednia będzie mokra karma dla kotów lub psów, najlepiej drobiowa i bez przypraw. Pamiętajmy, żeby nie podawać mleka ani pieczywa, gdyż mogą one powodować problemy trawienne.

W chłodne jesienne noce warto zapewnić jeżom schronienie. Można to zrobić, przygotowując domek z drewnianej skrzynki lub kartonu, wysłany suchym sianem lub liśćmi. Ważne jest, aby miejsce było osłonięte przed deszczem i niedostępne dla drapieżników. Należy unikać niestandardowych materiałów, takich jak wata, która może przyczepiać się do kolców.

Jeżeli znajdziemy osłabionego jeża, możemy szybko ogrzać go za pomocą butelki z ciepłą wodą owiniętej ręcznikiem, którą kładziemy obok zwierzęcia. Następnie warto skonsultować się z odpowiednimi instytucjami, aby uzyskać dalszą pomoc.

Czytaj także: Niedźwiedź przy popularnej wieży widokowej. To nie pierwszy raz

Ważna jest także edukacja i zaangażowanie społeczne w ochronę jeży. Samorządy mogą wdrażać polityki poprawiające warunki życia zwierząt, jak tworzenie korytarzy ekologicznych i używanie przyjaznych dla zwierząt ogrodzeń.

Źródło: swiatoze.pl