Kolejowy paraliż Dolnego Śląska
Wstrzymany jest ruch pociągów między Wrocławiem a Opolem. Padający deszcz sprawił, że woda podmyła nasypy z torowiskiem. Utrudnienia mogą potrwać co najmniej kilka godzin - informuje RMF FM.
Wstrzymany jest ruch pociągów między Wrocławiem a Opolem. Padający deszcz sprawił, że woda podmyła nasypy z torowiskiem. Utrudnienia mogą potrwać co najmniej kilka godzin – informuje RMF FM.
Na razie jednak kolej nie jest w stanie podać dokładnej informacji. Wszystko zależy od ekip remontowych, które od rana na trasie między Brzegiem Opolski i Oławą umacniają konstrukcje nasypu naruszoną przez padający od kilku tygodni intensywny deszcz. Do czasu zakończenia prac całkowicie wstrzymano pociągi kursujące z Wrocławia do Opola i z Opola do Wrocławia.
Na Warmii i Mazurach występują od rana silne burze i duże opady deszczu. Straż pożarna wzięła udział w ponad pięćdziesięciu akcjach wypompowywania wody z podtopionych budynków. Doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń po uderzeniach piorunów.
W Sułowie w powiecie bartoszyckim i w Brzydowie w powiecie ostródzkim zapaliły się stodoły. Pierwszą dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się częściowo uratować, druga doszczętnie spłonęła.
Najwięcej budynków zostało podtopionych w Olsztynie, Ostródzie i Bartoszycach.