Kolumbijska "tomatina"

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

Obraz

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

W "tomatinie" każdy mógł wziąć udział, a do bitwy użyto jedynie przejrzałych pomidorów - wyjaśnił organizator imprezy Heynner Suarez, cytowany w poniedziałek przez tygodnik "Der Spiegel" w internetowym wydaniu.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Uczestnicy zebrali się na miejscowym stadionie i przez ponad godzinę w strojach sportowych i boso obrzucali się pomidorami. Bardzo szybko na stadionie zaczął dominować kolor czerwony.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Choć walka była zacięta, na stadionie panowała przyjazna i radosna atmosfera. Wśród uczestników było wielu turystów.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

"Tomatina" organizowana jest w kolumbijskim miasteczku od czterech lat. Jej organizatorzy inspirowali się odbywającą się od 1944 roku "wojną pomidorową" w hiszpańskim miasteczku Buniol w autonomicznym regionie Walencji.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Hiszpańska "tomatina", która urządzana jest w ostatnią środę sierpnia, przyciąga turystów z całego świata. Od kilkunastu lat jej popularność rośnie coraz bardziej.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

/ 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

10 / 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

11 / 11Kolumbijska "tomatina"

Obraz
© AFP

Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.

Wybrane dla Ciebie
Wyjątkowe miejsce otwarte dla turystów. To nie zdarza się często
Wyjątkowe miejsce otwarte dla turystów. To nie zdarza się często
Ciekawa atrakcja w polskim mieście. "Bardzo im się podoba"
Ciekawa atrakcja w polskim mieście. "Bardzo im się podoba"
Zaskoczył turystów. "Prosimy o maksymalną ostrożność"
Zaskoczył turystów. "Prosimy o maksymalną ostrożność"
Polska coraz większym hitem w tym kraju. Samoloty do wielu miast
Polska coraz większym hitem w tym kraju. Samoloty do wielu miast
Szaleństwo w polskim mieście. Nawet z biletami stali 1,5 godziny w kolejce
Szaleństwo w polskim mieście. Nawet z biletami stali 1,5 godziny w kolejce
W górach pogoda marzenie - słońce i mróz. Tam pojeździsz na nartach
W górach pogoda marzenie - słońce i mróz. Tam pojeździsz na nartach
Niesamowite, co zrobił 63-latek. "Wiem, że jestem szalony"
Niesamowite, co zrobił 63-latek. "Wiem, że jestem szalony"
Szokujące nagranie z Tatr. "Przesuwamy granice nieodpowiedzialności"
Szokujące nagranie z Tatr. "Przesuwamy granice nieodpowiedzialności"
Gasną słynne "Wrota Piekieł". Płonęły przez ostatnie 50 lat
Gasną słynne "Wrota Piekieł". Płonęły przez ostatnie 50 lat
Miejsce niedostępne dla turystów. Otworzą na jeden dzień w grudniu
Miejsce niedostępne dla turystów. Otworzą na jeden dzień w grudniu
Na tej stacji metra co roku pojawia się duch. To kobieta, która upadła i została porażona prądem
Na tej stacji metra co roku pojawia się duch. To kobieta, która upadła i została porażona prądem
Najgorętsze miasto na świecie. Żyje się w nim jak w piekle
Najgorętsze miasto na świecie. Żyje się w nim jak w piekle