Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
W "tomatinie" każdy mógł wziąć udział, a do bitwy użyto jedynie przejrzałych pomidorów - wyjaśnił organizator imprezy Heynner Suarez, cytowany w poniedziałek przez tygodnik "Der Spiegel" w internetowym wydaniu.
Kolumbijska "tomatina"
Uczestnicy zebrali się na miejscowym stadionie i przez ponad godzinę w strojach sportowych i boso obrzucali się pomidorami. Bardzo szybko na stadionie zaczął dominować kolor czerwony.
Kolumbijska "tomatina"
Choć walka była zacięta, na stadionie panowała przyjazna i radosna atmosfera. Wśród uczestników było wielu turystów.
Kolumbijska "tomatina"
"Tomatina" organizowana jest w kolumbijskim miasteczku od czterech lat. Jej organizatorzy inspirowali się odbywającą się od 1944 roku "wojną pomidorową" w hiszpańskim miasteczku Buniol w autonomicznym regionie Walencji.
Kolumbijska "tomatina"
Hiszpańska "tomatina", która urządzana jest w ostatnią środę sierpnia, przyciąga turystów z całego świata. Od kilkunastu lat jej popularność rośnie coraz bardziej.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.
Kolumbijska "tomatina"
Kolumbijczycy nie muszą już jeździć do Hiszpanii, by wziąć udział w "pomidorowej wojnie". W "tomatinie" zorganizowanej w kolumbijskim miasteczku Sutamarchan 500 uczestników obrzuciło się 10 tonami pomidorów.