Kościół przerobiony na dom
Na przedmieściach Adelajdy znajduje się niewielka świątynia, jak na Australię zabytkowa, ponieważ pochodząca z 1877 roku. Fasada nie zwraca uwagi, ale w środku kościół wygląda zupełnie nietypowo ponieważ został przekształcony na dom mieszkalny.
Tuż po desakralizacji gmachu i remoncie budynek znalazł nowego właściciela. Nic dziwnego, przecież kościoły buduje się tak, by przetrwały wiele wieków, czego nie można powiedzieć o większości domów.
Przeróbka pozbawiła budynek religijnego charakteru, jednak cały nawiązujący do architektury sakralnej potencjał wnętrza został wykorzystany. Na szczęście świątynia miała raczej rozmiary kaplicy dzięki czemu nie było większych problemów z aranżacją.
Wewnątrz jest wygodnie i nowocześnie.
Tylko czy nie czulibyście się nieswojo w takim domu?
[DesignToInspire, Apartment Therapy]
Wydanie internetowe: www.gizmodo.pl