Kostaryka - piękno ukryte w cieniu wulkanu
Gdzieś pomiędzy Nikaraguą a Panamą znajduje się pasek lądu, który rozdziela wody Pacyfiku i Morza Karaibskiego. To Kostaryka - zakątek świata, który skutecznie opiera się cywilizacji, a tutejsza natura jest równie dziewicza jak 1000 lat temu. Witajcie w krainie u podnóża wulkanu, wśród kolibrów i orchidei.
Pod ochroną
Kostaryka jest jednym z najbardziej intrygujących miejsc w Ameryce Środkowej. Cieszy się dużą popularnością wśród Amerykanów i turystów hiszpańskojęzycznych (kraj uzyskał niepodległość od Hiszpanii w XIX wieku), jednak wiele jego zakątków wciąż pozostaje nieznanych. Łączna długość wybrzeża karaibskiego i pacyficznego wynosi 1290 km. By chronić unikalne piękno tej części świata, wprowadzono ściśle przestrzegane prawo zapobiegające zbyt intensywnej ingerencji człowieka w środowisko naturalne.
at/if
Oaza kolibrów
Znajdujące się w północnej części Kostaryki lasy Monteverde są oazą kolibrów i orchidei. Utworzono tu Monteverde Cloud Forest Reserve, który jest jednym z najwspanialszych ekoturystycznych parków na świecie. National Geographic nazwał to miejsce "klejnotem w koronie lasów mglistych".
W cieniu wulkanu
W północno-zachodniej części kraju, w regionie La Fortuna, drzemie gigant. To Arenal, najmłodszy wulkan Kostaryki, który wybuchł po raz pierwszy "zaledwie" 7 tysięcy lat temu. Wznosi się na wysokość 1633 m n.p.m. i od czasu do czasu daje znać okolicznym mieszkańcom, że należy się mieć na baczności. Ostatnia większa erupcja miała miejsce w 1968 roku, po 400 latach uśpienia. Od 1991 roku istnieje w tej okolicy Park Narodowy Arenal.
Na przełaj!
Monteverde zachwyca nie tylko egzotycznymi ptakami i roślinnością, ale także atrakcjami dla lubiących aktywny wypoczynek. Znajdują się tu liczne wąwozy i rwące rzeki, gdzie można uprawiać wspinaczkę, trekking i kajakarstwo.
Wodospady
W północnej części Kostaryki, niedaleko granicy z Nikaraguą znajduje się Park Narodowy Tenorio. Najbardziej spektakularną jego częścią są wodospady Cataratas en Llanos de Cortés. Ukryte przed ludzkim wzrokiem z dala od autostrady panamerykańskiej zachwycą każdego, komu nie straszne wyboiste drogi. Kaskady mają ok. 15 metrów szerokości, a u ich podnóża znajduje się jezioro. To wymarzone miejsce na piknik!
Raj surferów
Na półwyspie Nicoya w północno-zachodniej Kostaryce jest miejsce, gdzie mimo regularnego napływu turystów, przyroda pozostała nietknięta. Tutejszy rząd chroni takie zakątki tworząc rezerwaty i parki krajobrazowe, dzięki którym równowaga w naturze nawet w rejonach regularnie odwiedzanych przez turystów nie zostaje zachwiana. Jedno z miasteczek, Nosara, nie ma rozwiniętej infrastruktury turystycznej, a mimo to stanowi mekkę dla wielbicieli surfingu i plaż pokrytych śnieżnobiałym piaskiem. Znajduje się tu także jedna z najsłynniejszych na całym świecie szkół jogi.
Smak dżungli
Na półwyspie Osa, w południowo-zachodniej części kraju utworzono Park Narodowy Corcovado. Ma on powierzchnię 425 km kw., a różnorodność roślin i zwierząt jaka tu występuje, stanowi ewenement na skalę światową. Trójpalaczaste leniwce, tapiry i różne gatunki orłów to tylko nieliczne zwierzęta, które znajdują schronienie w tym tropikalnym lesie. Na skraju parku znajduje się Casa Corcovado, bajecznie kolorowy pensjonat, gdzie po wrażeniach estetycznych będziemy mogli nasycić się lokalnymi specjałami.
at/if
