Krykiet na wysokościach

Dwie drużyny brytyjskich krykiecistów rozegrały mecz na południowym stoku Mt. Everestu, na wysokości 5165 m npm, chcąc ustanowić wysokościowy rekord gry sportowej.

Obraz

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Dwie drużyny brytyjskich krykiecistów rozegrały mecz na południowym stoku Mt. Everestu, na wysokości 5165 m npm, chcąc ustanowić wysokościowy rekord gry sportowej.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Pole gry było usytuowane w wiosce Gorakshep w Nepalu. Osiedle usytuowane jest na zboczu, nieco powyżej miejsca gdzie łączą się trzy potężne jęzory lodowców: Khumbu, Changri Nup i Changri Shar.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Osada składa się zaledwie z trzech niewielkich hotelików, będących jedyną zadaszoną bazą noclegową w okolicy.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Gorakshep to ostatnia wioska przed bazą, skąd zazwyczaj ruszają wyprawy i turyści na Mt. Everest.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Team o nazwie Hillary pokonał zespół Tenzing (Hillary i Tenzing zdobyli najwyższy szczyt Ziemi 29 maja 1953 roku), podali e-mailem organizatorzy niezwykłego meczu.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Mają oni nadzieje, że oryginalny pomysł gry na takiej wysokości przyniesie im ponad 365 000 dolarów (282 250 euro) od sponsorów, które przeznaczą na cele charytatywne.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Wysokościowy rekord gry nie musi być zatwierdzony przez Guinness World Records. Grupa 50 osób z Wielkiej Brytanii, w tym prawnicy, lekarze i urzędnicy, wspinała się dziewięć dni, by osiągnąć wysokość ponad 5000 m.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Trenowali kilka miesięcy, by móc sprostać warunkom klimatycznym i grze na wysokości, gdzie zawartość tlenu w powietrzu jest o jedną trzecią mniejsza niż na poziomie morza.

/ 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Krykiet to sport drużynowy, w którym mecze rozgrywane są między dwiema ekipami po jedenastu zawodników. Pochodzi z Anglii, gdzie podobna gra była znana już na przełomie XIII i XIV wieku.

10 / 10Krykiet na wysokościach

Obraz
© AFP

Mecze krykietowe rozgrywane są na boisku o zbliżonym do owalnego kształcie, w środku którego znajduje się płaski pas (pitch) długości 20,12 m. Na końcach pasa ustawione są bramki (wicket) – trzy wbite w ziemię drewniane słupki. Gracz jednej z drużyn rzuca twardą piłkę z korka obłożonego skórą, w kierunku przeciwległej bramki, tak aby w nią trafić, a gracz drugiej drużyny broni jej przed uderzeniem za pomocą drewnianego kija.

Celem gry jest zdobywanie runów, krykietowego odpowiednika punktów.

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty