Piramidy nie spadły z nieba
Nie ma drugich takich zabytków, które wzbudzałyby równie wiele emocji jak egipskie piramidy. Nie od razu były tworami doskonałymi. Są wynikiem wielu eksperymentów i nieudanych prób, których ślady jesteśmy dziś w stanie precyzyjnie odtworzyć.
Piramida Chefrena
Nie ma drugich takich zabytków, które wzbudzałyby równie wiele emocji jak egipskie piramidy. Nie od razu były tworami doskonałymi. Są wynikiem wielu eksperymentów i nieudanych prób, których ślady jesteśmy dziś w stanie precyzyjnie odtworzyć.
Piramidy nie spadły z nieba
Nie ma też innych dzieł architektury, wokół których narosłoby takie mnóstwo nieporozumień. Tymczasem to, skąd piramidy pochodzą i w jaki sposób się rodziły (bo to chyba najodpowiedniejsze określenie), wiadome jest nie od dziś i to dość precyzyjnie.
Piramida faraona Snofru w Majdam
Ważne, by każdej z piramid nie traktować z osobna i by ich wyłanianie się z mroków historii ujrzeć w pewnym wielosetletnim ciągu, by usytuować je w odpowiednio szerokim architektoniczno-historycznym kontekście. Wtedy z pozoru problematyczne kwestie nagle stają się zrozumiałe.
Piramida faraona Snofru czerwona w Dahszur
To, że starożytny Egipt znany jest przede wszystkim z zabytków cmentarnych, ma swoje uzasadnienie. Wbrew temu, co niekiedy dość bezmyślnie jest powtarzane, nie wynika to wcale z fascynacji śmiercią u dawnych Egipcjan. Nic bardziej mylącego! To, że od dawien dawna nad Nilem wznoszono monumentalne nekropolie i że do budownictwa cmentarnego przywiązywano tam dużo większą wagę niż do architektury, która ludziom towarzyszyła na co dzień, wynikało z ich... bezgranicznego umiłowania życia! Z chęci przezwyciężenia śmierci, które pojmowane było nie w kategoriach duchowych i ezoterycznych, ale jak najbardziej namacalnych!
Piramida faraona Snofru łamana w Dahszur
Egipcjanie mieli nadzieję, że po śmierci – jeśli będą przestrzegali pewnego rytuału – czeka ich żywot wieczny: znacznie dłuższy niż ten, który spędzili na ziemi. Dlatego swoje konstrukcje grobowe wznosili z kamienia – z materiału, którego co prawda nie lubili, bo był twardy i ciężki, lecz który gwarantował trwałość konstrukcji. Grób i grobowiec miały być ich domem po śmierci, powinny więc przetrwać znacznie dłużej niż ich doczesne domostwa.
Piramida schodkowa Dżesera w Sakkarze
W związku z tym, że życie w zaświatach miało być kalką życia doczesnego, należało tam przenieść również wszystkie proporcje wynikające ze specyfiki staroegipskiej drabiny społecznej. Jak wiadomo, w życiu doczesnym faraon posiadał pozycję całkowicie nadrzędną. Z tych powodów grobowiec faraona musiał być znacznie większy niż grobowce innych ludzi. A jaka konstrukcja mogła to najlepiej zagwarantować? Ostrosłup. Czyli piramida. Ona bowiem może piąć się w górę, najlepiej rozkładając powstające przy tym gigantyczne naprężenia.
Piramidy nie spadły z nieba
Sklepienie wspornikowe w komorze grobowej w piramidzie czerwonej w Dahszur, zbliżone do sklepienia Wielkiej Galerii w piramidzie Cheopsa.
Ewolucja piramid
1. Piramida schodkowa Dżesera w Sakkarze (2630-2612 r. p.n.e.)
2. Piramida Snofru w Majdum (2612-2589 r. p.n.e.)
3. Piramida łamana Snofru w Dahszur (2612-2589 r. p.n.e.)
4. Piramida czerwona Snofru w Dahszur (2612-2589 r. p.n.e.)
5. Piramida Cheopsa (2589-2566 r. p.n.e.)
6. Piramida Chefrena (2558-2532 r. p.n.e.)