Podróż do wnętrza wulkanu
Amerykanin George Kouirounis ma niespotykaną pasję - bardzo lubi wspinać się na wulkany. Oprócz wchodzenia na ich szczyty, niedawno zdecydował się na zejście w głąb krateru. Mimo tego, że był w kombinezonie ochronnym, temperatura dała mu się we znaki - znalazł się w odległości zaledwie 50 metrów od wrzącej lawy. Na dowód swojego wyczynu nakręcił zapierający dech w piersiach film.
11.09.2014 | aktual.: 11.09.2014 13:36
Amerykanin George Kourounis ma niespotykaną pasję - bardzo lubi wspinać się na wulkany. Oprócz wchodzenia na ich szczyty, niedawno zdecydował się na zejście w głąb krateru. Mimo tego, że był w kombinezonie ochronnym, temperatura dała mu się we znaki - znalazł się w odległości zaledwie 50 metrów od wrzącej lawy. Na dowód swojego wyczynu nakręcił zapierający dech w piersiach film.