Ropoto - miejscowość-widmo w Grecji
W środkowej części Grecji, w pobliżu miasta Trikala, znajduje się miejscowość Ropoto. To tętniące niegdyś życiem miejsce zostało opuszczone przez wszystkich mieszkańców w 2012 r. Część z nich żyje u swoich krewnych, część w prowizorycznych barakach w pobliskich wioskach. Nikt nie odważył się powrócić na dawne ziemie. Ludzie są rozgoryczeni, ponieważ zostali pozostawieni własnemu losowi i przez lata czekają bez rezultatu na pomoc władz. Co takiego wydarzyło się w Ropoto, że wszyscy musieli się z niego wyprowadzić?
W środkowej części Grecji, w pobliżu miasta Trikala, znajduje się miejscowość Ropoto. To niegdyś tętniące życiem miejsce zostało opuszczone przez wszystkich mieszkańców w 2012 r. Część z nich żyje u swoich krewnych, część w prowizorycznych barakach w pobliskich wioskach. Nikt nie odważył się powrócić do swojego dawnego miejsca zamieszkania. Ludzie są rozgoryczeni, ponieważ zostali pozostawieni własnemu losowi i przez lata czekają bez rezultatu na pomoc władz. Co takiego wydarzyło się w Ropoto, że wszyscy musieli się z niego wyprowadzić?
Źródło: Daily Mail Online
wg/ik
Opuszczona wioska Ropoto w Grecji
Ropoto położone jest malowniczo wśród zielonych wzgórz. Ta licząca niegdyś ok. 800 mieszkańców miejscowość, była jedną z większych w okolicy. Mieszkańcy prowadzili spokojne życie i w głównej mierze zajmowali się sadownictwem. Pierwsi ludzie zaczęli osiedlać się tu 150 lat temu. W latach 60. XX w., po silnych opadach deszczu, kilka budynków zaczęło osuwać się ze stromego wzgórza. W 1982 r. wioskę odwiedzili geolodzy, którzy mieli ocenić, czy na tych gruntach jest możliwość stawiania domów. Stwierdzili, że poza miejscem, w którym cześć budynków została uszkodzona, nie ma zagrożenia ich osunięcia się, więc mieszkańcy otrzymywali pozwolenia na budowanie nowych obiektów.
Opuszczona wioska Ropoto w Grecji
Miejscowi co roku w okresie jesiennym, gdy opady były największe, próbowali nakierowywać tworzące się potoki w kierunku rzeki oraz odpompowywać nadmiar wody. Robili to, by ziemia nie nasiąkała zbytnio, co pozwoliło uniknąć jej ponownego osuwania się. Niestety, w 2011 r., podczas silnych opadów deszczu, nie mogli skorzystać z urządzenia. Skutki odczuli kilka miesięcy później, gdy 12 kwietnia 2012 r. powtórzyła się historia sprzed kilkudziesięciu lat i budynki zaczęły znów osuwać się w dolne partie wioski.
Opuszczona wioska Ropoto w Grecji
Ludzie w okolicy mówili, że nigdy wcześniej nie widzieli takiej katastrofy. Zrujnowanych zostało ponad 100 budynków mieszkalnych, kościół, tawerna i szkoła. Po blisko 4 latach większość budowli znajduje się nawet kilkadziesiąt metrów od pierwotnego położenia, ponieważ osuwanie się wciąż następuje. Co pewien czas można w Ropoto spotkać dawnych mieszkańców, którzy nadal zbierają pozostałości swojego dobytku. Jednak ze względu na brak elektryczności wieczorową porą nikt się tam nie pojawia. Spowitą mrokiem wioskę okoliczni ludzie nazywają nawiedzoną.