"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Gdańsk przygotowuje przetarg na działkę przy ul. Chmielnej 58 na Wyspie Spichrzów. Do kupienia będą ruiny historycznego spichlerza "Trupia Czaszka". Cena wywoławcza to 4,5 mln zł, a licytacja ma się odbyć 28 stycznia 2026 r.
Działka nad Motławą, na której zachowały się ruiny spichlerza "Trupia Czaszka", trafi na publiczną licytację. Nieruchomość leży przy ul. Chmielnej 58, w sercu Wyspy Spichrzów, gdzie trwa etapowe porządkowanie i odtwarzanie historycznej tkanki. Przetarg ustny zaplanowano na 28 stycznia 2026 r., a cena wywoławcza wyniesie 4,5 mln zł.
Przetarg: termin, miejsce i cena wywoławcza
Zgodnie z informacjami z ogłoszenia, miasto przygotowało przetarg ustny. Teren sąsiaduje z odnowionymi budynkami oraz innymi spichlerzami oczekującymi na konserwację. Lokalizacja nad Motławą i w pobliżu głównych tras turystycznych to nie lada gratka dla inwestorów.
Wyspa Spichrzów to obszar, gdzie przeplatają się nowe inwestycje z zachowanymi reliktami dawnych magazynów zbożowych. W tym kontekście ruiny "Trupiej Czaszki" mają znaczenie symboliczne, ale też projektowe: potencjalny nabywca stanie przed decyzją, jak wkomponować pozostałości w nową funkcję, zgodnie z wymogami ochrony konserwatorskiej.
Wstydliwy zakątek w polskim mieście. Zdjęli szpecące ogrodzenie, a tam niespodzianka
Co można tu zbudować? Wyjątkowa lokalizacja, wymagające warunki
Po dawnym spichlerzu pozostały jedynie fragmenty murów. Sama kubatura historycznych obiektów na Wyspie Spichrzów bywa wyzwaniem dla projektantów: typowe układy okien ograniczają doświetlenie, a nietypowa bryła wymaga przemyślanych rozwiązań. W praktyce może to oznaczać konieczność pogodzenia oczekiwań inwestycyjnych z ochroną dziedzictwa i charakterem nadwodnego kwartału.
Wyspa Spichrzów od lat przyciąga inwestorów i turystów. Dawne spichlerze przechodzą modernizacje albo czekają na odrestaurowanie, co tworzy mozaikę funkcji i stylów.
Po sprzedaży o kierunku zagospodarowania zdecydują przede wszystkim możliwości wynikające z planu miejscowego i ustalenia konserwatorskie. Inwestor będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, jak połączyć wartości historyczne z funkcją komercyjną lub usługową, popularną na nabrzeżach Motławy. Przetarg ma charakter otwarty, co może przyciągnąć zarówno lokalnych, jak i zewnętrznych oferentów szukających prestiżowej lokalizacji.
Źródło: trojmiasto.pl