Tu ludzie żyją pod ziemią

Australijskie miasteczko Coober Pedy charakteryzuje się bardzo niegościnnym środowiskiem naturalnym. Średnia temperatura w lecie przekracza 30 st. C. By chronić się przed słońcem, mieszkańcy zeszli do podziemia i zamieszkali w wydrążonych w skale tunelach.

Australijskie miasteczko Coober Pedy charakteryzuje się bardzo niegościnnym środowiskiem naturalnym. Średnia temperatura w lecie przekracza 30 st. C. By chronić się przed słońcem, mieszkańcy zeszli do podziemia i zamieszkali w wydrążonych w skale tunelach.

sc/pw/if

W Coober Pedy wydobywa się najcenniejsze i najdroższe na świecie opale. Górnicy postanowili zamieszkać w wykutych jaskiniach, gdyż takie mieszkania są dużo chłodniejsze. Na powierzchni istnieje kilka domów i budynków, jednak większość z ponad tysiąca mieszkańców wybiera podziemne rozwiązanie.

W mieście pod ziemią można znaleźć niemal wszystko, bary, restauracje oraz sklepy z artykułami spożywczymi, pamiątkami i biżuterią z opalu.

Są tu również dwa kościoły – prawosławny i katolicki.

Wielu turystów oprócz zwiedzania podziemia przyjeżdża tu podziwiac gwiazdy. Na powierzchni w promieniu 20 km nie ma elektryczności, dzięki czemu obserwacja nieba jest bardzo wyjątkowa.

W miasteczku znajdują się 2 podziemne motele, w których turyści śpią na piętrowych pryczach (na zdjęciu). Za noc trzeba zapłacić 100 australijskich dolarów, czyli około 280 złotych.

sc/pw/if