Z wizytą u łowców głów

Indianie Jiwaro, zamieszkujący Ekwador i północno-wschodnie Peru, z pozoru są zwykłym plemieniem zbieracko-łowiecki. Jednak w rzeczywistości to bezwzględni wojownicy, znani jako łowcy głów.

Obraz

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

Indianie Jiwaro zamieszkujący Ekwador i północno-wschodnie Peru z pozoru są zwykłym plemieniem zbieracko-łowieckim. Jednak to bezwzględni wojownicy znani jako łowcy głów.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

Żyją w wioskach składających się z tylko kilku rodzin. Na ich czele stoi wódz będący również czarownikiem. Zgodnie z legendą na te tereny sprowadził ich bóg wcielony w jaguara. Nauczył rybołówstwa i uprawy ziemi.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© flickr.com by Jeremy # 2 Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/deed.en

Jiwaro słyną z umiejętności przygotowywania tsantsy - zmniejszonej do wielkości pomarańczy ludzkiej głowy. Zgodnie z wiarą rytuał miał ich ustrzec od zemsty duchów zabitych nieprzyjaciół, a uwięziony w niej duch dodać im sił.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© flickr.com by Jeremy # 2 Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/deed.en

Głowy obcinano jedynie dzielnym wojownikom lub wodzom plemienia. Wówczas eksponowano tsantse, aby plemię mogło się cieszyć brakiem zagrożenia ze strony wroga.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

Przygotowanie tsantsy było żmudnym rytuałem. Najpierw gotowano głowę w garnku z korzeniami odpowiednich roślin. Gdy była już wystarczająco miękka, czarownik oddzielał od niej tkankę, zaszywał oczy, uszy i usta (aby nie mogła widzieć, słyszeć, ani nikomu o tym opowiedzieć). Przez otwór w szyi wsypywano małe ostre kamyki.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© flickr.com by Mauro Luna Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/deed.en

Podczas rytuału Jiwaro spożywali duże ilości tradycyjnego narkotyzującego napoju. Tańcząc potrząsali głową oczyszczając ją tym samym z resztek tłuszczu i mięśni. Nad ranem wsypywano do niej gorący piasek, a następnie wkładano do kotła zawierającego garbniki. Czarownik co jakiś czas ujmował trochę piasku i powoli głowa zmniejszała się zachowując jednak dawny kształt. Pod koniec zabiegów osiągała wielkość pomarańczy.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

Oficjalnie rytuał ten został zakazany w pierwszej połowie XX wieku. Ostatnim wojownikiem, który został jemu poddany w 1941 roku, był wydany przez współplemieńców, przywódca Aszuarów. Dzięki temu poświęceniu, Indianie zaznali pokoju. Obecnie preparacji poddaje się głowy zwierząt, głównie małp.

/ 8Z wizytą u łowców głów

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

W 2009 roku władze Ekwadoru poinformowały o znalezieniu sześciu ciał turystów bez głów. Dawno porzucony indiański rytuał stał się bardzo dochodowym interesem. W internecie znajduje się mnóstwo ofert kupna i sprzedaży oryginalnej ludzkiej tsantsy. Można za nią dostać nawet 20 tysięcy dolarów.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer