Trwa ładowanie...
15-06-2010 12:53

Zielone wzgórza Ułan Bator

W najbliższym czasie trafi do księgarń zabawna książka podróżnicza autorstwa Radosława Biczaka "Zielone wzgórza Ułan Bator. Opowieści o wyprawie do Mongolii."

Zielone wzgórza Ułan BatorŹródło: Videograf II
d1o3fa2
d1o3fa2

W najbliższym czasie trafi do księgarń zabawna książka podróżnicza autorstwa Radosława Biczaka "Zielone wzgórza Ułan Bator. Opowieści o wyprawie do Mongolii." Wydawcą książki jest Videograf II.

W czasach, kiedy świat zmalał do rozmiarów globalnej wioski, a spragnieni wrażeń turyści mogą błyskawicznie przenieść się w jego dowolny zakątek, podróż pełna przygód staje się udziałem nielicznych. Jednak zamiast w knajpach ubolewać nad zmierzchem epoki odkryć, można z grona znajomych wybrać podobnych sobie awanturników, kupić za grosze rozsypującą się osiemnastoletnią ładę i wyruszyć na Wschód w stronę Bajkału i Mongolii.

"Zielone wzgórza Ułan Bator", to barwna opowieść o wyprawie, w której droga jest celem, a trójka kumpli oprócz tysięcy kilometrów musi pokonać własne lęki, stereotypy, kolejne awarie samochodu, milicjantów spragnionych łapówek i upartych urzędników. Podróż obfituje w niespodzianki, zabawne, ale i dramatyczne momenty, a autor świetnie doprawia relację szczyptą humoru i adrenaliny, pięknymi krajobrazami oraz spotkaniami z niezwykłymi ludźmi.

O autorze

Radek Biczak, poszukiwacz skarbów i awanturnik imający się przeróżnych zajęć. Był już meliorantem, dziennikarzem, pomocnikiem drwala, studentem etnologii, sztauerem w porcie, przedstawicielem handlowym, i zawodowym kierowcą. Wyprawa do Mongolii rozbudziła apetyt na kolejne ciekawe podróże – wraz z kolegami starą ładą przejechał całą Rosję docierając do Władywostoku i Chin, w Sudanie zajmował się bronią białą, a w Azji Środkowej podążał śladami Tamerlana. Debiutował w 2006 roku, książką "Skarby Wojtka Stojaka".

d1o3fa2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1o3fa2