Bułgaria. Góry znów odkryte
W czasach, gdy nasz Mieszko I robił przymiarki do chrztu własnej osoby i mocno niechętnych temu poddanych, Bułgaria od prawie stu lat była krajem chrześcijańskim z liturgią i piśmiennictwem we własnym słowiańskim języku. Wędrując przez wspaniałe bułgarskie góry, obcując z przyrodą – odwiedzamy miejsca, które przed wiekami odegrały rolę kolebki kultury tego kraju.
Bułgaria. Góry znów odkryte
W czasach, gdy nasz Mieszko I robił przymiarki do chrztu własnej osoby i mocno niechętnych temu poddanych, Bułgaria od prawie stu lat była krajem chrześcijańskim z liturgią i piśmiennictwem we własnym słowiańskim języku. Wędrując przez wspaniałe bułgarskie góry, obcując z przyrodą – odwiedzamy miejsca, które przed wiekami odegrały rolę kolebki kultury tego kraju.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Monaster Rożeński jest niewielki i skromny, ale bardzo zadbany.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Monaster Rilski to najważniejszy przybytek religijno-kulturalny Bułgarii.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Przy okazji wizyty w monasterze nie można nie zwrócić uwagi na mistyczną, fascynującą muzykę, która towarzyszy nabożeństwu prawosławnemu, jakże odmienną od tej z obrządków zachodnich.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Wędrówka po górach Riła, Pirin czy Rodopach to przygoda z gatunku kulturalnych, kulinarnych, a przede wszystkim globtroterskich. Kompas i precyzyjna mapa z pewnością się przydadzą.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Wciąż panuje tam klimat dziewiczości, dzikości i przyrody. Napotkamy ślady prastarej puszczy z olbrzymimi drzewami, mnóstwo pięknych jezior polodowcowych, a przede wszystkim wyniosłe skaliste szczyty.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Schronisk jest tam pod dostatkiem.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Góry to nie bogate nadmorskie kurorty i targowiska próżności. Po dotarciu w te okolice można ujrzeć mniej polukrowaną twarz Bułgarii, co nie znaczy, że gorszą i mniej ciekawą. Odnosi się wrażenie, że czas się tam zatrzymał.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Mimo niemałej liczby turystów w monasterze Rilskim odnosi się wrażenie, że czas się tam zatrzymał. Wysocy, brodaci, długowłosi mnisi wśród mrocznej ornamentyki wnętrza świątyni i liturgii, w dostojnym i rytualnym cyklu życia codziennego, są niczym ikony prawosławia, niezmienni od wieków.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Góry pokrywają blisko dwie trzecie powierzchni Bułgarii. Przez całą szerokość północy kraju biegnie pasmo, zwane przez Bułgarów Starą Płaniną, czyli Starymi Górami, szerzej znane pod turecką nazwą Bałkany, od których przyjął nazwę cały półwysep.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Bułgarzy są pogodnym narodem, trochę z natury południowym społeczeństwem agory. Niektóre zakątki między Riłą, Pirinem i Rodopami są jakby żywcem wyjęte z cygańskiego romansu.
Bułgaria. Góry znów odkryte
Zarówno szlaki, jak i ścieżki mogą wywieść w pole, a często na strome grzbiety, gdzie przyjdzie przeganiać kozice albo kończyć podejście od strony, gdzie inni zatrzymują się i podziwiają ostre granie.
Bułgaria. Góry znów odkryte
W miarę jak oddalamy się od schroniska Pirin, egzotyka się zwiększa. Zaczynają grać cykady, flora zmienia się w oczach na bardziej krzaczastą i suchą, powietrze zaczyna drżeć od upału, choć jeszcze dzień wcześniej marzliśmy w polarach.