"Hotele" dla owadów. Powstały w Płocku
W Płocku pokazano, że nie zawsze trzeba wycinać stare, spróchniałe drzewa z miast. Wystarczył niewielki nakład pracy, aby przekształcić się w ekologiczne "hotele" dla owadów zapylających. "Kolejna udana rewitalizacja w naszym mieście".
Jeden z nowych "hoteli" dla owadów w Płocku
Nowe hotele dla owadów w Płocku powstały w parku Rybaki przy schodach prowadzących do Alei Władysława Broniewskiego. W tym celu wykorzystano stare, spróchniałe konary, które w większości miejsc najprawdopodobniej zostałyby wycięte w pień.
Prosto, tanio i ekologicznie
Ta decyzja sprawiła, że miasto nie tylko nie musiało wydawać pieniędzy na wyprodukowanie sztucznych siedlisk dla owadów czy małych ssaków, ale także nie musiało wycinać i utylizować konarów. Co więcej pozostawione drzewa wzbogacają bioróżnorodność parku, a także podkreślają jego naturalny charakter. Hotele w spróchniałych drzewach nie kosztowały władz ani złotówki. Wystarczyło kilkadziesiąt minut pracy, w ramach której nawiercono kilkadziesiąt otworów, w których owady mogą znaleźć schronienie.
"Kolejna udana rewitalizacja w naszym mieście. W parku przy schodach Broniewskiego w starych spróchniałych pniach drzew powstał ekskluzywny hotel… dla dzikich zapylaczy. Zapraszamy, ceny konkurencyjne, możliwe 100 proc. obłożenia" – czytamy na profilu miasta Płock na Facebooku.
Nie pierwsza taka inicjatywa w Płocku
Jak informuje magazyn WhiteMAD, to nie pierwsze hotele dla owadów w Płocku. Niedawno stworzono na tamtejszym Wzgórzu Tumskim hotele dla owadów zapylających, które swoim wyglądem przypominają zabytkowe wieże.
Źródło: UM Płock, WhiteMAD
