Jak nie Europa, to co?
Okazuje się, że dla naszych rodaków preferujących wakacje na własną rękę, bez pośrednictwa biura podróży, nie tylko Europa jest atrakcyjnym celem urlopowym. Coraz więcej turystów w okresie od października do stycznia wybiera pozaeuropejskie kierunki na urlop - wynika z danych serwisu FRU.PL. Sami organizujemy wyjazdy - rezerwujemy bilety lotnicze i hotele, a za cel podróży wybieramy miejsca, które dotąd pozostawały jedynie w sferze marzeń. Poznajcie szczegółowe wyniki raportu.
Raport 2012/2013
Okazuje się, że dla naszych rodaków preferujących wakacje na własną rękę, bez pośrednictwa biura podróży, nie tylko Europa jest atrakcyjnym celem urlopowym. Coraz więcej turystów w okresie od października do stycznia wybiera pozaeuropejskie kierunki na urlop - wynika z danych serwisu FRU.PL. Sami organizujemy wyjazdy - rezerwujemy bilety lotnicze i hotele, a za cel podróży wybieramy miejsca, które dotąd pozostawały jedynie w sferze marzeń. Poznajcie szczegółowe wyniki raportu.
Fru.pl/at/if
Najwięcej do Azji
W tym roku największą popularnością wśród podróżujących, którzy preferują dalekie wyjazdy cieszy się Azja – poleci tam w sumie 60 proc. Polaków spędzających urlop poza Europą. Coraz częściej odwiedzamy Indie, *. Organizacja wyjazdu na własną rękę, czyli zakup biletu lotniczego i rezerwacja hotelu zapewnia nie tylko większą niezależność, ale także w wielu przypadkach jest tańsza, niż wycieczka organizowana przez biuro podróży. Podróż do * w ostatnim okresie wybrało 9,69 proc. turystów, do Tajlandii - 11,23 proc., a do Chin aż 13,49 proc podróżnych wybierających się na urlop do Azji.
Stany wciąż na topie
Niesłabnącym zainteresowaniem cieszy się również , do której wybiera się co piąty polski turysta. Na pierwszym miejscu na tym kontynencie znajdują się Stany Zjednoczone – wybierze się tam co siódmy Polak wypoczywający poza Europą. Mimo że pasażerowie udający się za ocean muszą posiadać ważną wizę, rezerwacji biletów lotniczych dokonuje stała i duża grupa Polaków. Wynika to z faktu, że znaczną część turystów stanowią osoby, które przy okazji podróży odwiedzają rodziny mieszkające w USA.
Najmniej do Afryki
Mniej popularnym wśród Polaków kontynentem jest - wypoczywa tam ok. 9 proc. podróżnych, z czego ok. 7 proc. w samej Australii. Jeszcze mniej wybiera Amerykę Południową - tam jedzie ok. 7 proc. Polaków, z czego niewiele ponad 1 proc. wypoczywa w Brazylii. Co ciekawe, najmniej naszych rodaków decyduje się na samodzielną wyprawę na Czarny Ląd - do Afryki na urlop wybiera się jedynie 5 proc., z czego 2,28 proc. odwiedza Kenię. Organizację wyjazdów do najpopularniejszych wśród Polaków krajów - Egiptu, Tunezji i Maroka wciąż powierzamy biurom podróży.
Najlepiej w październiku
Miesiącem, który turyści wybierają najczęściej na urlop poza europejski kontynent jest październik. Na wypoczynek w tym miesiącu wybiera się prawie 70 proc. podróżnych biorących udział w badaniu. Najchętniej wybieranymi kierunkami podróży w tym okresie są Bangkok, *, *Hong Kong, a także Delhi. Na urlop w listopadzie pojedzie prawie co piąty turysta, a co dziesiąty na wakacje wyjedzie w grudniu.
Kupno biletu z dużym wyprzedzeniem
Zorganizowanie wyprawy na inny kontynent nie jest trudne, a przezorni turyści najczęściej rezerwowali bilet z trzymiesięcznym wyprzedzeniem. Dzięki temu mogli skorzystać z ciekawych promocji proponowanych w tym okresie przez przewoźników. „Jeśli planujemy wyjazd do Azji powinniśmy rozważyć kupno biletu nawet pół roku przed urlopem, wtedy możemy liczyć na niższe ceny. Na przykład rezerwując bilet na październikowy lot do Istambułu z sześciomiesięcznym wyprzedzeniem mogliśmy go kupić już za 476 zł, a przelot do Bangkoku już za 1 800 zł w obie strony. Coraz częściej linie lotnicze organizują także czasowe promocje o charakterze wyprzedaży, dzięki którym można tanio nabyć bilet na kilkanaście dni przed wylotem.” - mówi Bogumiła Sowa z FRU.PL.
Na trzy tygodnie
Zdecydowana większość turystów wybierających się do Azji i Ameryki Północnej planuje trzytygodniowy wyjazd. Są to podróżni, którzy preferują wyjazd na własną rękę, sami konstruują plan pobytu, dzięki czemu mają pełną swobodę w zakresie spędzania czasu wolnego w kraju, który chcą zwiedzić.
Bez tanich linii
Podróżując na inny kontynent wybieramy przewoźnika krajowego lub linie regularne, które oferują najlepszą cenę biletu. Liczy się wyższy standard podróży - wygodniejsze siedzenia czy rozsuwane fotele, co ma znaczenie podczas 6- czy 8-godzinnych lotów. Znaczenie ma również miejsce lądowania, odległość od miasta czy miejsca docelowego.
Fru.pl/at/if