Jedyne takie jezioro w Polsce. Niech was nie zwiedzie jego urok

Cięgnie się przez ponad cztery km. Jest głębokie i zdradzieckie, wyłożone wielkimi kamieniami, a w głębszych partiach gliną i iłem. To nie jest zwykłe jeziorko, nad którym można miło i bezpiecznie pomoczyć nogi w upalny dzień. To Hańcza - najgłębsze jezioro nie tylko w Polsce, ale i w całej środkowej Europie.

Plażowanie nad jeziorem Hańcza to rzadki widokPlażowanie nad jeziorem Hańcza to dość rzadki widok, choć woda jest tu krystalicznie czysta
Źródło zdjęć: © PAP | Jerzy Ochoński
Katarzyna Wośko

Artykuł jest częścią letniej edycji cyklu Wirtualnej Polski #Jedziemy WPolskę. Wszystkie reportaże publikowane w ramach akcji są dostępne na jedziemywpolske.wp.pl.

Największe jezioro w Polsce to Śniardwy. Najdłuższe - Jeziorak. My jednak pochylamy się nad najgłębszym i poniekąd najbardziej tajemniczym jeziorem w Polsce, czyli Hańczą. Aby je zobaczyć, jedziemy na Suwalszczyznę, na sam północno-wschodni kraniec Polski.

Skoro jezioro jest najgłębsze w kraju, to wyobraźmy sobie tę głębię ponad 108,5 m - bo tyle mierzy Hańcza w ekstremalnych punktach. Jeśli zakładamy, że przeciętny 10-piętrowy wieżowiec ma ok. 28-30 m wysokości, to oznacza, że w jeziorze zmieściłyby się trzy takie bloki ustawione jeden na drugim i jeszcze zostałoby wody pod taflą, żeby przykryć czteropiętrowiec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy aquapark. Ceny pozytywnie zaskakują

Hańcza nie jest jakimś wyjątkowo wielkim zbiornikiem pod względem powierzchni - ma rynnowy kształt i zaledwie 4,5 km długości oraz ok. kilometra w najszerszym miejscu.

Znając te wymiary, łatwo się możemy domyślić, że brzegi Hańczy to nie są tereny przyjazne dla amatorów plażowania i pluskania się przy brzegu. Dno schodzi w dół bardzo stromo, a w niektórych miejscach wręcz gwałtownie. A szkoda, bo ten wspaniały akwen może poszczycić się pierwszą klasą czystości wód, co oznacza, że mogą one być wykorzystywane nawet jako źródło do celów spożywczych.

Skąd ta nazwa?

Wiele osób zastanawia się, co oznacza nazwa jeziora oraz przepływającej przez nie rzeki Czarna Hańcza.

- Nazwa "hańcza" pochodzi z nieistniejącego już języka jaćwińskiego - wyjaśnia Barbara Kowalewska, przewodniczka po Suwalszczyźnie. - Był to język, którym posługiwały się ludy zamieszkujące niegdyś tereny dzisiejszej Suwalszczyzny, ale też południowe krańce Litwy oraz północne kresy dzisiejszej Białorusi. Co oznacza ta nazwa? Kaczkę. Pochodzi bowiem od słowa antis, znanego także w dzisiejszym języku litewskim.

Hańcza w pochmurny wieczór
Hańcza w pochmurny wieczór © Adobe Stock

Co prawda amatorzy legend bardzo pragną nadać tej nazwie bardziej romantyczny czy wręcz tragiczny wydźwięk, łącząc ją z lokalną opowieścią o tragicznie zmarłej kobiecie o imieniu Hanka, którą zrozpaczony mąż nawoływał, a echo nad wodą zniekształcało jego lamenty na "Hańcza". To baśniowe pochodzenie nie ma jednak uzasadnienia w nauce i językoznawcy skłaniają się najbardziej ku tezie pochodzenia nazwy jeziora od jaćwińskiej kaczki.

Niech was nie zwiedzie to miejsce

Gdy zbliżamy się do Hańczy od strony Błaskowizny, niewielkiej wioski liczącej zaledwie 108 mieszkańców, jezioro wygląda bardzo przyjaźnie. Jest tu nawet maleńka plaża i molo.

Ale niech was nie zwiedzie urok tego miejsca. To jedno z nielicznych nad Hańczą, gdzie płycizna ciągnie się przez kilkanaście metrów. Bo generalnie jezioro to nie jest przyjazne dla ludzi. Jego brzegi i spora część dna wyłożone są wielkimi głazami. Niektóre mają nawet ponad dwa m szerokości. Ich warstwa jest tak gruba, że miejscami wydaje się, jakby były ułożone specjalnie. Tam, gdzie na dnie nie ma głazów - są natomiast warstwy gliny, iłu i mułu.

Woda w jeziorze jest wyjątkowo przejrzysta
Woda w jeziorze jest wyjątkowo przejrzysta © Adobe Stock | Irena Szewczyk

Raj dla nurków

Jezioro Hańcza kochają natomiast nurkowie. Doskonała przejrzystość wody, sięgająca nawet siedmiu metrów oraz niezwykle urozmaicona linia dna, ze stromymi stokami, wąwozami, rowami i dołami sprawia, że jest to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc do podwodnych penetracji w Polsce.

Niezwykłe w jeziorze Hańcza jest również to, że niektóre gatunki zwierząt i roślin przetrwały tu od okresu polodowcowego. Jest to jedyny zbiornik, gdzie zachowała się jeszcze w czystej formie populacja siei wigierskiej. Występują tu także bardzo rzadko spotykane chłodne i tlenolubne skorupiaki: reliktowa Pallasea quadrispinosa oraz Eurythemora lacustris, Cyclops abyssorum, Heterocope appendiculate, Bosmina obtusirostis, Eurythemora gracilis (gatunek syberyjski). Są one u nas tak rzadko, że nie mają nawet swoich polskich nazw. Można tu także spotkać pijawkę Theromyzon maculosa czy ślimaka sadzawczaka.

W jeziorze występują ponadto gatunki ryb charakterystyczne dla zimnych wód północnych oraz potoków górskich, takie jak: miętus pospolity oraz głowacz pręgopłetwy i białopłetwy, a także sielawa i stynka.

Kamienie są charakterystycznym elementem linii brzegowej
Kamienie są charakterystycznym elementem linii brzegowej © Adobe Stock

Jeden wielki rezerwat

Jezioro objęte jest w całości ochroną jako rezerwat przyrody. W 1974 r. Hańcza została też wpisana na listę Projektu Aqua UNESCO ze względu na swoją głębokość, a także wysokie, podwodne ściany, utworzone ze zwięzłych osadów polodowcowych.

Dla turystów udostępnione są jedynie fragmenty wybrzeża. Północny skraj - do kąpieli (tu brzeg schodzi łagodnie) oraz fragment wschodniego - do rekreacji nurkowej.

  • nad wodą panuje cisza i spokój
  • nad wodą panuje cisza i spokój
  • Wody jeziora hańcza zmieniają kolor w zależności od pogody
[1/3] Nad wodą panuje cisza i spokój Źródło zdjęć: WP |

Jeśli będziecie kiedyś w tych okolicach - warto podjechać, żeby zobaczyć Hańczę, nawet jeśli nie nurkujecie. Spokój i cisza, jakie panują na brzegach jeziora, są nieporównywalne z niczym innym. Przerywa je tylko pokrzykiwanie ptaków w zaroślach i przybrzeżnych szuwarach. Woda, ze względu na wielką głębokość, przybiera kolory od szmaragdowego po ciemnoniebieski i granatowy. A patrząc w głąb z pomostu, możecie zajrzeć na chwilę do podwodnego świata, który uchyla nam rąbka swoich tajemnic aż na siedem metrów.

Kierunek premium

- Hańcza nie jest oczywistym turystycznym przebojem jak polskie morze czy Tatry – i w tym tkwi jej siła - mówi nam Karol Wiak, ekspert turystyczny z Nocowanie.pl. - To najgłębsze jezioro w Polsce, z krystalicznie czystą wodą i dzikimi brzegami, przyciąga przede wszystkim nurków i amatorów ciszy. Ale już Suwalszczyzna wokół to prawdziwy skarb dla turystów spragnionych natury: Suwalski Park Krajobrazowy z polodowcowymi wzgórzami i głębokimi dolinami, wijąca się Czarna Hańcza, słynne głazowiska, tajemnicze legendy pogranicza.

Ekspert podkreśla, że to region, który nadal ma kameralny charakter – królują tu agroturystyki, pensjonaty i domki położone w przepięknych miejscach, z widokiem na jeziora i wzgórza.

- Dla wielu to ogromna wartość – mniej komercji, więcej kontaktu z gospodarzami i autentyczności - wyjaśnia. - To też idealna baza wypadowa na rowerowe lub piesze wędrówki, spływy kajakowe, a nawet wycieczki na Litwę.

Widać rosnące zainteresowanie tym kierunkiem.

- Może nadal niszowe, ale coraz bardziej świadome - podsumowuje Karol Wiak. - Turyści szukają tu spokoju, "oddechu" od popularnych kurortów, pięknych widoków i regionalnych smaków – kartaczy, sękacza, chłodnika litewskiego. Dlatego moim zdaniem zdecydowanie warto mówić i pisać o Suwalszczyźnie – nie jako o alternatywie, ale o kierunku premium dla tych, którzy chcą prawdziwie odkrywać Polskę poza utartym szlakiem.

Katarzyna Wośko, dziennikarka Wirtualnej Polski

Niezależna opinia redakcji. Materiał został zrealizowany podczas wyjazdu zorganizowanego przez Urząd Miejski w Suwałkach

Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯