Już się obudził. "Ogromny! Taki 5XL"
Na facebookowym profilu Nadleśnictwa Baligród opublikowano nagranie, które poruszyło internautów. Niedźwiedź zamieszkujący jeden z bieszczadzkich lasów, ledwo zdążył się obudzić z zimowego snu, a już uchwyciły go kamery.
Niedźwiedzie zazwyczaj budzą się z zimowego snu w połowie marca, choć wszystko zależy od sytuacji pogodowej. W ubiegłym roku już u schyłku lutego Tatrzański Park Narodowy za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych ostrzegał przed budzącymi się ze snu niedźwiedziami. Teraz na profilu Nadleśnictwa Baligród widać osobnika sporych rozmiarów, który już spaceruje po zaśnieżonym lesie.
Już się obudził
Gigantyczny futrzak wciąż wygląda na ospałego. Powoli rozgląda się i przemieszcza po zaśnieżonym terenie, co udało się uwiecznić na początku marca na krótkim nagraniu autorstwa Damiana Stemulaka.
Wideo wywołało spore poruszenie wśród internautów. "Chyba nie jest zadowolony ze śniegu", "Pewnie głodny", "Natura jest niesamowita, przecudny niedźwiadek", "Trochę taki jeszcze leniwy", "Ich cały urok wychodzi, gdy są obserwowane z ukrycia w naturalnym środowisku" - czytamy w komentarzach pod nagraniem.
Niektórzy zwracają uwagę na rozmiary zwierzęcia: "Ogromny! Taki 5XL", "Dorodny ten niedźwiedź" - piszą internauci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zimowy raj tuż za polską granicą. Nie tylko dla narciarzy
Spotkanie z niedźwiedziem
Zwierzęta szczególnie teraz, kiedy budzą się wygłodniałe z zimowego snu, mogą być niebezpieczne. Dlatego warto pamiętać, jak zachowywać się w czasie spotkania z dzikim storzeniem.
Eksperci przestrzegają, że pod żadnym pozorem nigdy nie należy podchodzić do niedźwiedzia, nawet jeżeli jest to młody osobnik. Zawsze trzeba mieć na uwadze, że w pobliżu może być jego matka, której nie widzimy. Złota zasada mówi, że powinniśmy zachować spokój i powoli oddalać się od drapieżnika.
Będąc w lesie, należy szczególnie unikać gęstych zarośli, gdzie zasięg wzroku jest ograniczony. Ponadto po wszelkich zagajnikach nie powinno się chodzić w słuchawkach na uszach. Drapieżne zwierzę można usłyszeć z dużej odległości, ale dźwięki z urządzenia dobiorą nam tę możliwość.
Kolejna ważna zasada dotyczy żywności. Nie można wyrzucać żadnych odpadków jedzenia, a to, które mamy w plecaku, powinno być zapakowane na tyle szczelnie, aby jego zapach nie roznosił się po lesie.
Źródło: Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe