Letnie rezydencje prezydenta. "Najwięcej prywatności i spokoju"

Pałac Prezydencki i Belweder w Warszawie to najbardziej znane rezydencje, w których na co dzień pracuje bądź mieszka prezydent RP. Ale nie są one jedynymi posiadłościami, z jakich głowa państwa korzysta w trakcie kadencji. Odpoczynku zaznać może w różnych zakątkach Polski, m.in. w Wiśle czy Helu - w oficjalnych ośrodkach wypoczynkowych głowy polskiego państwa.

Ośrodek prezydencki jest schowany w lasach pomiędzy Juratą a HelOśrodek prezydencki "Mewa" jest schowany w lasach pomiędzy Juratą a Helem. Czy Karol Nawrocki polubi go tak jak były prezydent Andrzej Duda?
Źródło zdjęć: © AKPA, Adobe Stock | Dmitry Zhukovskiy

W powszechnej opinii prezydent Duda wypoczywał przede wszystkim nad polskim morzem.

Prezydenckie wakacje w "Mewie"

Przekonanie, że najchętniej spędzał wolne dni w słynnym ośrodku "Mewa" wynika prawdopodobnie z tego, że fotoreporterom najłatwiej było zrobić zdjęcia głowy państwa, w trakcie uprawiania przez niego sportów wodnych na zatoce.

W ostatnich latach mogliśmy więc obserwować Andrzej Dudę na desce ciągniętej za motorówką, pływającego z żoną na skuterze wodnym, czy – tego lata – podczas uprawiania jetsurfu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagraliśmy, co się dzieje w Zakopanem. Na Krupówkach szaleństwo

Prawdą jest też, że właśnie w ośrodku na Helu, były prezydent spędził ostatni urlop jako głowa państwa. Prezydencka para przyjechała do "Mewy" w połowie lipca, niespełna miesiąc przed zakończeniem urzędowania. Andrzej Duda wykorzystał wolny czas na rozwijanie nowej pasji, jaką jest jetsurf, czyli pływanie na specjalnej desce wyposażonej w silnik, dzięki któremu, można szusować nad falami z prędkością nawet 50-60 km/h. Helski ośrodek wypoczynkowy bardzo przypadł mu do gustu, jednak to nie za tym miejscem urlopowym będzie tęsknił po zakończeniu prezydentury.

Prezydent Polski Andrzej Duda będąc na urlopie w Juracie na pewno nie omieszka popływać na skuterze wodnym
Andrzej Duda będąc na urlopie w Juracie często pływał na skuterze wodnym © East News | Aleksander Szreder

Prawdziwy azyl - nie tylko dla głowy państwa

Ośrodkiem wypoczynkowym, który Andrzej Duda szczególnie sobie upodobał, jest znajdujący się we wsi Ruda Tarnowska Promnik. Wiejska rezydencja ukryta jest w głębi lasu, co pozwala odpoczywającym w niej gościom całkowicie odizolować się od zewnętrznego świata. W swojej książce "To ja" były prezydent tak opisywał ośrodek: "To dyskretne miejsce, ukryte w lesie, niewielu o nim wie. W Promniku miałem najwięcej prywatności i spokoju. Wolny czas spędzałem, jeżdżąc meleksem po lesie".

Pierwotnie Promnik był willą letniskową premiera Piotra Jaroszewicza. Idylliczne odludzie polubili byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Duda opisuje to miejsce jako "idealne odludzie" - kawał lasu z dwoma fińskimi domkami. To, co najbardziej urzekło w nim byłego prezydenta, to mieszkająca w Promniku ok. setka zwierząt, dla których to miejsce stało się domem.

"Daniele, muflony — to dzikie zwierzęta, ale w dużej mierze oswojone z człowiekiem. Znamy je, nadaliśmy niektórym imiona, wiemy, jak się zachowują i czego oczekują. Przy oknie, które wychodzi na taras naszego apartamentu, zawsze stał wielki wór karmy. Kiedy tylko daniele zauważyły nas w salonie, zaglądały do okien i domagały się przekąski. Jadły z ręki, zupełnie się nie bały" - czytamy w książce.

Były prezydent ze szczególnym sentymentem wspomina łanię Reginkę, która tak bardzo niecierpliwiła się, by dostać smaczny kąsek, że omal nie przewróciła pierwszej damy Litwy, która odwiedziła Promnik. Wspomina też o osiołku, które całe życie spędził pracując dla pewnej fundacji i w ośrodku prezydenckim spędza zasłużoną emeryturę.

Prezydencki zamek i luksusowe wakacje

Trzecim oficjalnym ośrodkiem wypoczynkowym głowy państwa jest Zamek w Wiśle - jedyny, którego część jest udostępniona zwiedzającym. Były prezydent odwiedzał go głównie zimą, kiedy wybierał się na narty. Zamek wznosi się na Zadnim Groniu, u podnóża Baraniej Góry. Oryginalna budowla powstała w latach 30. XX w. Był to dar Ślązaków, dla prezydenta Ignacego Mościckiego, który bardzo polubił to miejsce i chętnie przyjmował w nim sławnych gości np. Jana Kiepurę czy księcia Kentu.

Zamek Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Wiśle
Zamek Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Wiśle © Adobe Stock | Dariusz Skoczeń

Wszystkie trzy ośrodki gwarantują głowie państwa komfortowe warunki wypoczynku.

Zbudowana w połowie poprzedniego stulecia "Mewa" swój obecny charakter zawdzięcza przede wszystkim Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i jego małżonce, którzy uwielbiali nadmorską willę i znacznie ją rozbudowali. To za czasów urzędowania Aleksandra Kwaśniewskiego, powstał najbardziej reprezentacyjny budynek ośrodka - Panorama. 35-metrowa wieża przypominająca kształtem latarnię morską, z basenem i tarasem widokowym, do dziś nosi imię Jolanty Kwaśniewskiej. Helski ośrodek ma prywatne lądowisko, plażę i korty tenisowe.

Nie mniej komfortowe warunki oferuje głowie państwa ośrodek na Mazowszu, do którego - dzięki lądowisku dla śmigłowców zbudowanemu za prezydentury Kwaśniewskiego - można dolecieć z Warszawy w 20 minut. Promnik poza wygodnymi apartamentami i dużą połacią prywatnego, ogrodzonego lasu, oferuje gościom możliwość skorzystania z basenu, sauny, siłowni czy kortu tenisowego.

Remonty dla następcy

W ostatnich latach prezydent Duda zadbał o to, by jego następca mógł spędzać urlopy w jak najlepszych warunkach. We wszystkich trzech ośrodkach od zeszłego roku prowadzone są bowiem liczne remonty.

Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli w ubiegłym roku Kancelaria prezydenta wydała m.in. 4,1 mln zł. na termomodernizację i dostosowanie do potrzeb niepełnosprawnych budynku na terenie rezydencji Promnik oraz 1,2 mln zł. na termomodernizację i podniesienie efektywności kotłowni w Zamku Dolnym w Wiśle.

W ubiegłym roku ogłoszono też dwa przetargi na remont nadmorskiej rezydencji – na remont dachu i instalację nowoczesnej instalacji energetycznej oraz prace remontowo-budowlane wynikających z przyszłych potrzeb Centrum Obsługi KPRP. Ich maksymalna wartość określona była na 4,6 mln zł, ale zgodnie z informacjami z Kancelarii Prezydenta – ostateczne koszty inwestycji mogą być niższe.

Rezydencje prezydenta RP
Rezydencje prezydenta RP © WP

Wakacje prezydenta Nawrockiego

Nie wszystkie planowane inwestycje udało się jednak przeprowadzić. Z raportu NIK wynika, że w 2024 r. nie przeprowadzono planowanej modernizacji systemów techniki ochronnej w Promniku, przebudowy Messy w ośrodku "Mewa" oraz nie wzmocniono nasypu lądowiska dla śmigłowców w Wiśle. Ta ostatnia inwestycja wypadła też z planów na 2025 rok – pierwszy rok urzędowania nowej głowy państwa. Dokończeniem remontu będzie się już musiał zająć prezydent Nawrocki.

Nowy prezydent z pewnością dostosuje też letnie rezydencje do oczekiwań swojej rodziny. Trudno dziś przewidzieć, który z ośrodków wypoczynkowych stanie się jego "oczkiem w głowie".

Wiadomo, że podobnie jak prezydent Duda, Karol Nawrocki lubi aktywnie spędzać wakacje. Na kilka tygodni przed zaprzysiężeniem odpoczywał w rodziną w usytuowanym u podnóża Bieszczad kompleksie Arłamów w województwie podkarpackim. Media obiegły zdjęcia prezydenta z rodziną grającą w koszykówkę czy karmiącego alpaki. Wygląda więc na to, że każdy z prezydenckich ośrodków ma szansę zachwycić nowego prezydenta.

Wybrane dla Ciebie
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯