Najstarsza pizzeria w Polsce. Receptury nie zmienili przez 50 lat
Trudno uwierzyć, że jeszcze 50 lat temu w Polsce nie było pizzerii, a cienki placek drożdżowy z farszem i serem był dla większości osób daniem "egzotycznym". Pizzeria przy barze mlecznym Poranek w Słupsku, otwarta 8 marca 1975 r., obchodził właśnie swoje 50-lecie. Była to pierwsza pizzeria w Polsce, która nieprzerwanie działa do dziś.
Właścicielem baru Poranek i powstałej przy nim najstarszej pizzerii w Polsce, która w sobotę 8 marca skończyła 50 lat jest Powszechna Spółdzielnia Spożywców Społem w Słupsku istniejąca od lipca 1945 roku.
- Bar Poranek powstał jako bar mleczny w 1952 r., by klasa robotnicza miała gdzie się stołować. Przetrwał do dziś jako bar, gdzie można smacznie zjeść w przystępnych cenach. I to przy nim 8 marca 1975 roku ruszyła pizzeria – powiedziała kierownik działu handlowego i pełnomocnik zarządu PSS Społem w Słupsku Anna Szymkowska.
Zaznaczyła, że inicjatorem powstania pizzerii był ówczesny dyrektor gastronomii w słupskim Społem Tadeusz Szołdra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszyscy już zapomnieli o zimie. Oto, co działo się w popularnym kurorcie
- Pojechał do Mediolanu na targi kulinarne i nie umknęło jego uwadze to, jak bardzo popularna jest tam pizza. Po powrocie stwierdził, że może warto coś podobnego wprowadzić u nas, w Słupsku. A że przy barze Poranek było małe pomieszczenie, w którym była taka malutka deserownia, to uznał, że desery będziemy sprzedawać gdzie indziej, bo to idealne miejsce na pizzę – powiedziała Szymkowska.
Pizza z pieczarkami nie ma sobie równych
Dodała, że wypiekana przy Poranku pizza nie była i nie jest "tradycyjną włoską pizzą", jaką oferuje obecnie wiele pizzerii w Polsce.
- To jest drożdżowy placek o niezmienionej dotąd recepturze. Na początku pr óbowano go robić z baraniną, z wędzoną rybką. Największe wzięcie wśród klientów miała jednak ta z pieczarkami, ale także z kiełbasą lub boczkiem. I te trzy rodzaje sprzedawane są do dziś. A najwięcej smakoszy gustuje w pizzy z pieczarkami – przyznała Szymkowska.
Specjalnie do wypieku pizzy został zaprojektowany piec z cegieł szamotowych. Był prototypem dla wielu późniejszych pizzerii. Szymkowska zwróciła uwagę, że piec wymaga nagrzania, dlatego załoga przychodzi do pracy wcześnie rano, ale pierwsze pizze wypiekane są dopiero o godz. 10.
Sprzedają nawet 600 sztuk dziennie
Dziennie sprzedaje się 450-500 placków, w sezonie letnim więcej, bo ok. 600.
- Wtedy stoi zawsze wielka kolejka i ludzie na deptaku przy al. Wojska Polskiego siedzą na ławeczkach i jedzą nasze pizze. Serce rośnie, jak się obok nich przechodzi. Te smaki pasują i starszym, i młodszym. Ci, co się rozpierzchli po kraju, świecie, jak wracają do Słupska, to chętnie do nas wracają i w naszej pizzy odnajdują smaki dzieciństwa – zapewniła Szymkowska.
Od 2012 roku barem i pizzerią kieruje Bogusława Banasiuk. W Poranku pracują 23 osoby, w tym cztery tylko przy wypieku pizzy i wydawaniu jej w lokalu, przy czym farsz i ciasto pizzy przygotowywane są w barowej kuchni.
Wielkie świętowanie w najstarszej w Polsce pizzerii
W sobotę, w 50. urodziny pizzerii, pierwsze 50 pizz zostało wydanych od godz. 10 za darmo. W południe był urodzinowy tort. Poranek na swojej stronie na Facebooku prowadzi także konkurs na promocyjne hasło dla wypiekanej w lokalu pizzy.
Szymkowska zapewniła, że PSS Społem w Słupsku nie planuje zamknąć tego kultowego miejsca. Zdementowała pojawiające się od czasu do czasu, zwłaszcza w okolicach 1 kwietnia, plotki o chęci sprzedaży Poranka i pizzerii.
Źródło: PAP, WP Turystyka