Nowy kierunek z Polski. Strzeliste wieżowce i cuda natury. Szykuje się hit

PLL LOT ogłosiły nowe połączenie do Ałmaty, dawnej stolicy Kazachstanu, poszerzając tym samym swoją siatkę połączeń w Azji. Inauguracyjny lot zaplanowano na koniec maja przyszłego roku. Loty będą odbywać się cztery razy w tygodniu podczas sezonu letniego i trzy razy w tygodniu zimą.

Rejsy będą realizowane z Warszawy w godzinach wieczornych. Starty zaplanowano na 22:40, a przyloty na godzinę 9:20 czasu lokalnego. Lot do Ałmaty będzie trwać ok. 6,5 godz., powrotny godzinę dłużej. Połączenia realizowane będą samolotami typu Boeing 737 MAX 8.

Bilety można już kupić. Ceny rozpoczynają się od ok. 900 zł (wylot w czerwcu 2025 r.).

- Ałmaty to drugie kazachskie miasto, które dołącza do regularnej siatki połączeń PLL LOT - mówi Robert Ludera, dyrektor Biura Siatki Połączeń Polskich Linii Lotniczych LOT. - Kazachstan, jako największa gospodarka Azji Centralnej oraz jeden z kluczowych partnerów handlowych Polski w tym regionie, to doskonały kierunek dla naszych pasażerów, myślących o rozwoju swoich firm. Region ten, ze względu na niezwykle malownicze położenie u podnóża gór Tienszan, jest również ciekawą propozycją urlopową. Wierzę, że zarówno warunki biznesowe, jak i turystyczne zachęcą podróżnych do wybrania tego kierunku - mówi.

Ałmaty, znane jako centrum kultury i biznesu, oferuje turystom szeroką gamę atrakcji. Znajdują się tam liczne muzea, galerie sztuki, a także unikalna architektura, która łączy zabytkowe budowle z nowoczesnymi wieżowcami. Miasto jest także dobrą bazą wypadową na malownicze szlaki górskie otaczające miasto.

Z Robertem Luderą zgadza się Marzena Buczkowska-German z Wakacje.pl. -Uruchomienie połączeń lotniczych z Polski to zawsze dodatkowy atut przy tworzeniu oferty turystycznej. Doświadczenie wielokrotnie pokazywało, że nawet jeśli siatka połączeń jest pomyślana w kontekście ruchu biznesowego czy etnicznego, to turystyka na tym korzysta - zauważa ekspertka.

- Ałmaty kusi klimatem dawnej Azji Środkowej, kolorowymi bazarami i drewnianą katedrą Zenkowa - mówi Marzena German i dodaje, że nowe loty to świetny pretekst do zwiedzenia nie tylko dawnej stolicy, ale też innych atrakcji Kazachstanu.

Na listę miejsc wartych odwiedzenia w Ałmaty należy wpisać z pewnością wzgórze Kok Tobe, Kazachskie Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych czy Państwowe Muzeum Sztuki. Góry Ałatau Zailijski, otaczające miasto od strony południa, skrywają w sobie liczne szlaki trekkingowe, o różnych stopniach trudności. Jednym z najbardziej malowniczych jest ten, prowadzący do Jeziora Wielkiego Ałmackiego.

- Kazachstan to kraina pełna kontrastów i niezwykłych pejzaży – miejsce, gdzie bezkresny step spotyka się z majestatem gór Tienszanu, a tradycja nomadów współistnieje z nowoczesnością - mówi ekspertka. - W ultranowoczesnej stolicy Astanie zachwyca futurystyczna architektura i imponujące symbole kraju – pałac Pokoju i Pojednania czy wieża Bajterek. Wędrówki po kanionie Charyn, nad bajkowymi jeziorami Kaindy i Kolsai czy wśród wydm Parku Narodowego Ałtynemel odsłaniają niesamowite bogactwo natury. Rezerwat Tamgały, z tysiącami naskalnych rysunków, przypomina o starożytnej historii regionu, a monumentalne mauzoleum w Turkestanie i ruiny Sauranu przenoszą w czasy Jedwabnego Szlaku. Kazachstan to podróż w głąb autentycznej kultury, dzikiej przyrody i fascynującej historii – kraina, w której każdy dzień przynosi nowe odkrycia - wylicza Marzena Buczkowska-German.

Warto dodać, że Ałmaty znalazły się na początku tego roku na prestiżowej liście CNN, która dotyczyła najlepszych miejsc na 2025 r. Była stolica Kazachstanu została pochwalona za dynamiczny rozwój kulturalny oraz bogatą scenę kulinarną.

Czytaj więcej: Polskie miasto wśród hitów na 2025 rok. "Brama do Europy Środkowej"