Pekin przedolimpijski
Nie ma jednego Pekinu. Pekinów są dziesiątki, jeżeli nie setki. Pekin jest chiński, jest i amerykański, jest rosyjski i koreański. Jest brudny i czysty. Ładny i brzydki. Pachnący i cuchnący na kilometry. Ale teraz przede wszystkim Pekin jest przedolimpijski.
Pekin przedolimpijski
Nie ma jednego Pekinu. Pekinów są dziesiątki, jeżeli nie setki. Pekin jest chiński, jest i amerykański, jest rosyjski i koreański. Jest brudny i czysty. Ładny i brzydki. Pachnący i cuchnący na kilometry. Ale teraz przede wszystkim Pekin jest przedolimpijski.
Pekin przedolimpijski
To bodaj najpopularniejsza atrakcja Turystyczna Pekinu. Zakazane Miasto jest największym i najlepiej zachowanym kompleksem historycznym w całych Chinach.
Pekin przedolimpijski
Wyżej, więcej, szybciejR30;
Pekin przedolimpijski
Nowe wkracza wszędzie. Tu zza płotu R11; olimpijskie Ptasie Gniazdo.
Pekin przedolimpijski
Jedziesz taksówką, a kierowca stara się zagadać po angielsku. Chce się popisać wiedzą uzyskaną na obowiązkowych kursach angielskiego dla taksówkarzy. Jedziesz i dziwisz się. To jest Pekin? Stolica komunistycznego kraju? W życiu!
Pekin przedolimpijski
Jak stare nie odejdzie, to nowe nie przyjdzie.
Pekin przedolimpijski
Jak stare nie odejdzie, to nowe nie przyjdzie.
Pekin przedolimpijski
1200 nowych samochodów dziennie. 17 milionów mieszkańców. 400-letnie zabytki wyburzone w kilka dni. 198 kilometrów nowych tras metra. 25 miliardów zasadzonych drzew. Witamy w Pekinie 2008 tuż przed letnimi igrzyskami.
Pekin przedolimpijski
Z siedemnastu milionów mieszkańców R22;podziemnym smokiemR21; podróżuje codziennie trzy miliony.
Pekin przedolimpijski
Pekin to gigantyczne miasto, a może raczej kilka czy kilkanaście miast w jednym wielkim konglomeracie, zamieszkane przez siedemnaście milionów ludzi. Mapa Pekinu zmienia się co dwa tygodnie.
Pekin przedolimpijski
Piosenkarka Katie Melua chyba nigdy nie była w Pekinie, bo wcale nie ma tu dziewięciu milionów rowerów jak w tekście jej słynnej piosenki. Jest ich tu R22;tylkoR21; dwa miliony i liczba ta z dnia na dzień spada, bo ścieżki rowerowe stają się coraz węższe. Ich miejsce zajmują drogi szybkiego ruchu dla samochodów. I to jakich! Przekonasz się o tym już w drodze z lotniska. I to jakiego! Największego na świecie, zaprojektowanego przez sir Normana Fostera specjalnie z okazji igrzysk.
Pekin przedolimpijski
Wysepka przeszłości.
Pekin przedolimpijski
Środek topograficzny pozostaje niezmienny R11; to oczywiście plac Tiananmen. A poza tym to w zasadzie każda dzielnica ma swoje własne centrum. Jednak nie jest łatwo się tu zgubić. Większość ulic osadzona jest symetrycznie na planie kwadratów R11; północ-południe-wschód-zachód.
Pekin przedolimpijski
Kto był tu wcześniej i przyjeżdża teraz R11; nie poznaje miasta. Pekin zmienia się z dnia na dzień, jak żadne inne miejsce na świecie. R22;Jiude bu xi, xinde bu laiR21; R11; R22;jak stare nie odejdzie, to nowe nie przyjdzieR21; R11; brzmi stare chińskie powiedzenie i zgodnie z nim co chwilę coś się burzy, by zaraz wybudować coś nowego.
Pekin przedolimpijski
Północna Stolica aspiruje do grona najnowocześniejszych metropolii naszego globu. Tak, te wszystkie strzeliste wieżowce, nowoczesne centra handlowe, ogromne osiedla R11; to wszystko zapiera dech w piersiach, a zbudowane zostało zaledwie kilka lat temu.
Pekin przedolimpijski
Nie każdemu Pekin podoba się od razu. Niektórym nie spodoba się nigdy R11; a i tak każdy chce tam wracać. To magiczne miejsce. Chociaż bywa bardzo uciążliwe. Smog R11; to często pierwszy słowo, które wypowiadamy tuż po wylądowaniu. Rząd co prawda coraz skuteczniej walczy z rosnącym stężeniem siarki w powietrzu, ale i tak widok miasta osnutego gryzącą w oczy, gęstą jak mleko mgłą nie należy do rzadkości.