Podglądał, co pisał współpasażer. "Fajny tyłeczek"
W sieci afera po tym, jak na portalu X opublikowano nagranie, na którym pasażer samolotu został nagrany, gdy podglądał wiadomości tekstowe sąsiada. Internauci są podzieleni.
Podczas lotu nieraz zdarza się, że ktoś przypadkiem zerknie, co robi osoba obok, np. co czyta czy ogląda. Ale celowe wgapianie się w telefon współpasażera jest już wścibskie. Choć nie wszyscy tak uważają.
Nagrał, co robił pasażer
Nagranie, które pojawiło się na platformie X, pokazuje mężczyznę, który obserwuje, jak jego sąsiad wysyła wiadomości do osoby o pseudonimie "lovely butt" (fajny tyłeczek).
Mężczyzna, rozbawiony sytuacją, podzielił się tym z żoną, pisząc: "Facet obok mnie pisze do kogoś o nazwie lovely butt". Żona odpowiedziała żartobliwie, sugerując, że powinna być nazywana "nice rack" (w slangu amerykańskim "rack" oznacza kobietę z dużym biustem).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Polak o życiu na Filipinach. "Nie jest tak, jak wszyscy mówią"
Internauci podzieleni
Filmik, który zdobył ponad 12 mln wyświetleń, wywołał różne reakcje. Niektórzy chwalili otwartą komunikację między małżonkami, inni krytykowali brak poszanowania prywatności. Jeden z komentujących napisał: "To rodzaj związku, jaki chciałbym mieć", podczas gdy inny dodał: "Nice rack to szczęściara!".
Jednak nie wszyscy byli zachwyceni. Krytycy podkreślali, że takie zachowanie to naruszenie prywatności. Jeden z użytkowników skomentował: "Jak można tak wchodzić w życie innych ludzi i jeszcze to publikować?".
Źródło: DailyMail Travel