Podróżny pokazał zdjęcie z saloniku lotniskowego. "Przesada"
Pasażer linii lotniczych Delta podzielił się na Reddicie swoją niecodzienną przygodą w salonie Delta Sky Club. Pod pseudonimem @AbilityFunny1412 opisał sytuację, która go zszokowała.
Saloniki lotniskowe, zwane także business lounge, to komfortowa poczekalnia na lotnisku, z której można korzystać przed lotem lub po przylocie. Saloniki lotniskowe oferują takie usługi, jak restauracje, toalety, i sprzęt audio-wideo.
W cenie wejścia do takiego saloniku można się zrelaksować, zjeść i napić. Jak widać, niektórzy nieco nadużywają możliwości korzystania z saloników lotniskowych.
Podróżny przyłapał pasażera na wynoszeniu jedzenia z saloniku
Choć autor posta sam często korzysta z przywilejów saloników, inny pasażer posunął się, jego zdaniem, o krok za daleko. Czekając na lot w Delta Sky Club zauważył jak mężczyzna pakuje trzy talerze jedzenia do plastikowej torby.
"Chciałem zrobić zdjęcie, ale to nie w porządku publikować zdjęcia ludzi" - napisał użytkownik @AbilityFunny1412 na portalu Reddit. Gdy pasażer wstał po więcej jedzenia, udało się uchwycić jego łup.
Na zdjęciu widać talerz z jedzeniem, z którego konsumował "na miejscu" oraz plastikową torbę pełną przekąsek, które zamierzał zabrać "na wynos".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fenomen na skalę światową. Do Polski zjeżdżają ze wszystkich stron świata
"To pewnie ten sam facet, który wyjada wszystkie krewetki z sosu alfredo" - dodał autor posta. Delta Sky Club zachęca do korzystania z wielu przywilejów, ale takie zachowanie wywołało mieszane reakcje.
W sieci zawrzało
Internauci nie szczędzili złośliwych komentarzy pod opublikowanym postem. "Zawsze biorę coś przenośnego, jak muffinkę i wodę, ale pakowanie połowy bufetu to przesada" - napisał jeden z nich. Inny dodał: "Jego współpasażerowie będą go nienawidzić".
Niektórzy próbowali spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. - "Może przynosił jedzenie dla rodziny?" - zastanawiał się jeden z komentujących. "Zajmij się sobą. Ignoruj innych" - poradził ktoś inny skarżącemu się pasażerowi.
Źródło: People