Polskie perełki, które warto odwiedzić przed świętami. Wpisz te miejsca na listę
Jarmarki w wielkich miastach już ruszyły, ale świąteczną atmosferę znajdziemy także z mniejszych miejscowościach. Które wyróżniają się oryginalnymi iluminacjami, szopkami i wydarzeniami, które warto wpisać w grudniowe plany.
Wielkie miasta kuszą świątecznym klimatem i rozmachem bożonarodzeniowych jarmarków. Niestety wizyta na nich często wiąże się z korkami i tłumami. Warto pomyśleć więc nad alternatywą. Oto zakątki, w których można poczuć świąteczny klimat.
Najbardziej świąteczne miejsca w Polsce
Lanckorona uznawana jest za jedną z najbardziej magicznych wsi w Polsce. W grudniu kusi wyjątkowym wydarzeniem - co roku odbywa się wtedy Festiwal Aniołów - rynek staje się wówczas plenerem dla wielu przebierańców, którzy biorą udział w targach smaku, koncertach czy warsztatach.
Podczas festiwalu, który w tym roku zaplanowano w terminie od 12 do 14 grudnia, na rynku odbędzie się także Anielski Jarmark Bożonarodzeniowy. To wyjątkowa impreza, którą zdecydowanie warto wpisać w przedświąteczny kalendarz. Z pewnością jest świetną alternatywą do ogromnych i głośnych jarmarków w dużych miastach.
To jeden z najwspanialszych jarmarków w Europie. Od zapachów aż kręci się w głowie
Sieradz z kolei co roku przyciąga tłumy dzięki prywatnej iluminacji przy ul. Wiejskiej 6. Posesja państwa Kulawiaków słynie z rozmachu: błyszczące choinki, figury Mikołajów i elfów oraz tysiące światełek tworzą widowiskową scenografię. W zeszłym sezonie świeciło tam ok. 170 tys. lampek. Zazwyczaj instalacja rusza ok. 10 dni przed Wigilią.
Na mapie zimowych atrakcji wyróżnia się też Popowo w woj. lubelskim. Miejscowość nazywana jest „polskim Las Vegas” i od 2007 r. zdobywa serca gości rozświetlonymi zagrodami. Dekoracje obejmują domy, kościół, remizę, a nawet psie budy. Wieczorne pokazy ruszają tu zwykle tuż przed wigilią i trwają do 6 stycznia.
Miłośników szopek zainteresują z pewnością Wambierzyce na Dolnym Śląsku. To tu działa najstarsza polska ruchoma szopka, budowana od ok. 1850 r. przez Longinusa Wittiga i jego następców. Dziś tworzy ją ok. 800 figur, z czego 300 jest ruchomych. Sceny przedstawiają nie tylko narodziny, ale i epizody z życia Chrystusa oraz obrazy codzienności regionu.
Źródło: WP, "Strona Podróży"