Myśleli, że to struś. Na autostradę wbiegł wielki ptak
W Polsce na drogach trzeba uważać m.in. dziki, sarny, jelenie. Na Gran Canarii ku zdumieniu wielu kierowców po autostradzie biegał ostatnio olbrzymi australijski emu. W efekcie doprowadził do wypadku i nie przeżył zderzenia z samochodem.
Gwardia Cywilna prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło w połowie października.
Struś biegał po autostradzie
Olbrzymi ptak biegał po ruchliwej autostradzie GC-3. Był wystraszony i przemykał pomiędzy pędzącymi samochodami, aż w konsekwencji spowodował wypadek na autostradzie w rejonie Siete Palmas, na północy wyspy. Zwierzę zginęło pod kołami samochodu, a kanaryjska policja rozpoczęła dochodzenie w sprawie jego pochodzenia.
Kierowcy myśleli, że to struś, ale ptak okazał się być - emu - trzecim co do wielkości ptakiem na świecie. Jak poinformowała kanaryjska gazeta "La Provincia" do wypadku doszło, gdy emu próbował przejść przez ruchliwą autostradę . Kierowca pojazdu nie miał szans na uniknięcie kolizji z tak dużym i wypłoszonym zwierzęciem. Prowadzącemu pojazd nic poważnego się nie stało, ale samochód jest mocno uszkodzony.
Służby utrzymania dróg z Rady Wyspy (Cabildo de Gran Canaria) zabezpieczyły teren wypadku, a służby medyczne udzieliły pomocy poszkodowanemu kierowcy.
Miejska służba ochrony zwierząt Ayuntamiento de Las Palmas de Gran Canaria usunęła zwłoki ptaka z jezdni, aby przywrócić ruch na autostradzie.
Agenci Grupy Środowiskowej GRUMA przeprowadzili szczegółowe procedury na miejscu zdarzenia. Zweryfikowali wyrządzone szkody oraz odczytali mikroczip wszczepiony emu. Dzięki temu udało się zidentyfikować właściciela egzotycznego ptaka, który posiadał go w ramach prywatnej hodowli.
Obecność mikroczipa wskazuje, że emu było legalnie zarejestrowanym i oznakowanym zwierzęciem domowym lub hodowlanym. Jednak policja prowadzi teraz szczegółowe dochodzenie. Funkcjonariusze badają kilka kluczowych kwestii: legalne pochodzenie zwierzęcia, warunki bezpieczeństwa obiektów, z których mogło uciec, oraz zgodność z przepisami dotyczącymi takich gatunków.
Emu
Emu to ptaki, które nie latają i występują wyłącznie w Australii. Dorosłe osobniki mogą osiągać do 190 cm wysokości i ważyć aż do 60 kg.
Posiadanie na użytek prywatny egzotycznych zwierząt na Wyspach Kanaryjskich podlega ścisłym regulacjom prawnym. Właściciele takich zwierząt muszą spełniać określone wymogi dotyczące warunków hodowli, zabezpieczeń i dokumentacji. Ucieczka tak dużego ptaka na autostradę może wskazywać na poważne zaniedbania w zabezpieczeniach. Nie jest wykluczone, że właściciel jako opiekun zwierzęcia zostanie ukarany wysokim mandatem za sprowadzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym.