"Osobliwa" seria wstrząsów na wyspie w Europie. Wszyscy dostaną ostrzeżenia

Kolejna już w tym roku seria trzęsień ziemi trwała od 22 do 23 września. Magnitudy zarejestrowanych wstrząsów wahały się od 0,6 do 2 mbLg – wynika z danych IGN. Wszystkie trzęsienia wystąpiły na średniej głębokości ok. 7 km pod powierzchnią ziemi między miejscowością Izaña a wyżynami La Orotava.

Dyrektor IGN na Wyspach Kanaryjskich, Ithaiza Domínguez, tłumaczy, że tego typu zjawiska są dość częste w środowiskach wulkanicznych. Jednak uważa on, że obecna seria jest "osobliwa", ponieważ występuje w nowej strefie sejsmicznej, która zaczęła wykazywać aktywność dopiero w tym roku.

Ekspert podkreślił kluczową różnicę pomiędzy obecnymi wstrząsami, a tym, co obserwowano na La Palmie we wrześniu 2021 r. Wyjaśnił, że aktualne ruchy tektoniczne nie są związane z procesami intruzji magmowej, które poprzedzały spektakularną erupcję wulkanu Cumbre Vieja na sąsiedniej wyspie.

Obecna aktywność najwyższego szczytu w Hiszpanii i zarazem stratowulkanu Teide charakteryzuje się jako słaba i rozłożona w czasie. Eksperci podkreślają, że chociaż takie roje sejsmiczne są częścią naturalnej dynamiki systemu wulkanicznego Teneryfy, to jednak nie wskazują one na żadną zbliżającą się erupcję. Dlatego obecnie trudno określić, kiedy wulkan na największej kanaryjskiej wyspie ponownie wybuchnie.

Wulkanolodzy dodali też, że seria trzęsień ziemi zarejestrowana w ostatnim czasie nie stanowi zagrożenia dla ludności Teneryfy. Magnitudy wszystkich wstrząsów były na tyle niewielkie, że były ledwo wyczuwalne dla mieszkańców tego obszaru.

Tymczasem 22 września na Teneryfie wprowadzono symulowany stan przedalarmowy. Po raz pierwszy w Hiszpanii przeprowadzana była symulacja erupcji wulkanu. Wiadomość SMS zostanie wysłana do wszystkich mieszkańców i turystów przebywających na Teneryfie 26 września o godzinie 9:00 za pośrednictwem systemu ES-Alert. Wiadomość będzie zawierać wyjaśnienie początku hipotetycznej erupcji. Od tego momentu Teneryfa znajdzie się w strefie czerwonej.

Z tego powodu IGN podkreśla kluczowe znaczenie utrzymania stałej czujności oraz posiadania sprawnych systemów wykrywania, zapobiegania i szybkiego reagowania, aby móc poradzić sobie z każdą ewentualnością w przyszłości. W wielu miejscach zwiększono liczbę czujników, które wykrywają trzęsienia ziemi.

IGN przypomina, że Wyspy Kanaryjskie są terytorium o aktywności wulkanicznej i tego typu zjawiska geologiczne stanowią część ich naturalnej dynamiki. Według danych Narodowego Instytutu Geograficznego (IGN) w całym 2024 r. na Wyspach Kanaryjskich zarejestrowano 1608 trzęsień ziemi. To o 409 mniej niż w roku poprzednim, kiedy było tu 2017 wstrząsów. Najwięcej było ich na Teneryfie: 517, La Palma – zanotowała 159 wstrząsów, obszar morski pomiędzy Gran Canarią a Teneryfą: 540 wstrząsów, Gran Canaria – 102, El Hierro – 80 i La Gomera: 10 wstrząsów.

Z wszystkich tych zarejestrowanych trzęsień ziemi, tylko 18 było odczuwalnych przez mieszkańców archipelagu. Najsilniejszy zanotowano we wrześniu 2024 r. o godzinie 19:20, kilka kilometrów na północ od Gran Canarii. Jego magnituda wyniosła 3.8 w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się wówczas w Oceanie Atlantyckim pomiędzy Gran Canarią a Teneryfą na głębokości 33 km. Narodowy Instytut Geograficzny (IGN) odnotował wtedy ponad 20 trzęsień ziemi na obszarze wulkanu Enmedio. Trzęsienie ziemi odczuła wówczas ludność na kilku kanaryjskich wyspach: w Agaete i Santa María de Guía (Gran Canaria), Arafo, Candelaria i Santa Cruz (Teneryfa), a także w Vallehermoso (La Gomera).

Drugi co do siły wstrząs odnotowano 19 września o godzinie 21:34 na sąsiedniej wyspie El Hierro. Miał on podobną magnitudę i wystąpił na głębokości 21 kilometrów.